Wayne Rooney wyjawił, że Fabio Capello potrafi równie mocno zdenerwować się na piłkarzy jak sir Alex Ferguson. Wazza doświadczył gniewu Włocha na własnej skórze, po tym jak Anglicy odpadli z Mundialu w RPA po kiepskim występie.
» Capello potrafi równie dosadnie powiedzieć co myśli o zawodnikach jak sir Alex Ferguson
- Oboje są niesłychanie konkurencyjni i potrafią trzymać cię non-stop w gotowości, nawet na treningach. Zarówno jeden jak i drugi lubią wygrywać, myślą tylko o zwycięstwie i to napędza zawodników - mówił Rooney.
- Poza boiskiem są różnymi charakterami. Jednak najbardziej zdajesz sobie z tego sprawę, wychodząc na murawę. Wiesz, że jeżeli nie wygrasz, będziesz musiał im stawić czoła w szatni. A to nie jest zbytnio miłe, jeżeli przegrywa się mecz - zakończył Wayne.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (6)
kckMU: A to dlatego, że Fergie nie gra drętwej piłki.
Capello ma w reprezentacji masę diamentów z przodu,
Rooney,Defoe,Walcott,Lennon,Barry można długo wymieniać, a ich gra wygląda beznadziejnie, to było widać na MŚ. Capello ma b. dobrych piłkarzy do dyspozycji ale nie potrafi ich ułożyć,
Hart,Jonhson,Rio,Terry,Cole Lennon,Gerrard,Lamps,Barry Roo,Defoe
Czy j/w team może kandydować na mistrza Europy? Rzecz prosta i jasna, że tak ;] No ale co my mamy do gadania ;]
A cała różnica jest taka, ze jak Fergie ma do dyspozycji dobry atak to bez owijania robi co trzeba, (vs Roma,Bayern) itd. Taka jest zasadnicza różnica w pomyśle na grę, a co do osobowości może i są podobni, nic mi do tego :D
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Manchester United - West Ham United. Oficjalne składy. 14. kolejka Premier League
Manchester United - West Ham 1:1. Teatr Marzeń stał się Teatrem Rozczarowań
Manchester United - West Ham United. Zapowiedź 14. kolejki Premier League
„Dość już tego”. Paul Scholes uderza w Rubena Amorima
