Duff: United dużo gadają...

Manchester United nadal stara się utrzymywać dystans do zespołu Chelsea Londyn. Obecnie obydwie drużyny dzieli różnica 6 punktów, ale londyńczycy mają jeszcze w zanadrzu jeden zaległy mecz, gdyż na weekendzie grali w finale Pucharu Ligi.

Ostatnie, nieudane mecze Chelsea Londyn przeciwko Newcastle oraz Barcelonie pozwalają wierzyć graczom United w odzyskanie mistrzostwa Anglii. Co więcej w trakcie finałowego spotkania Pucharu Ligi na Millenium Stadium w minioną niedzielę, Chelsea była drużyną, która przegrywała przez prawie 80 minut meczu!

Podejrzenia co do słabości Chelsea zostały jednak rozwiane z chwilą zakończenia spotkania na Millenium Stadium. The Blues ostatecznie pokonali Liverpool 3:2 i tym samym zdobyli pierwsze trofeum w obecnym sezonie.

"Było tylko jedno miejsce, gdzie chciałem być w trakcie weekendu. I to wcale nie był mecz ligowy. Chciałem być na Millennium Stadium i jeśli zapytalibyście zawodników Manchester'u - oni też chcieliby tam wtedy być i wygrać to trofeum" - powiedział Damien Duff.

"Manchester United wciąż powtarza, że nie gramy dobrze, ale jak dla mnie to oni sami wcale nie pokazali nic z dobrej gry w czasie sobotniego spotkania. Poza tym, my wciąż osiągamy dobre rezultaty, pomimo że nasza gra może i nie jest najładniejsza. To daje wyobrażenie o sile naszego zespołu."

"Mamy już jedno trofeum. Wyprzedzamy United o 6 punktów i mając zaległy mecz w zanadrzu jestem pewien, że utrzymamy przewagę nad drugim zespołem w tabeli. Wygranie Pucharu Ligi nie było naszym priorytetem w tym sezonie. Wierzę, że z łatwością udowodnimy, iż jesteśmy najlepszą drużyną w Premiership" – zakończył Irlandczyk.