W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Michael Owen przyznał, iż zwycięski pojedynek ze Scunthorpe był bardzo ważny dla kilku zawodników, gdyż pokazali oni, że zasługują na pierwszy skład.
» Anglik jest przekonany, iż teraz będzie częściej grał w podstawowym składzie United
30-leni napastnik zdobył w wygranym 5:2 meczu dwie bramki, a samo spotkanie było jego pierwszym dla Czerwonych Diabłów od sierpniowego spotkania o Tarczą Wspólnoty. W wyjściowym składzie United znalazło się, aż ośmiu graczy, którzy w tym sezonie maksymalnie raz reprezentowali barwy klubu z Old Trafford w meczach o punkty, więc spotkanie przeciwko Scunthorpe było sprawdzianem ich przydatności i kondycji.
- Kilku z nas nie miało zbyt wiele okazji do grania w tym sezonie i potrzebowaliśmy meczu z wymagającym przeciwnikiem, a takim na pewno było Scunthorpe - powiedział Owen w wywiadzie dla MUTV. - Byli dobrze przygotowani do spotkania i nie odpuszczali nam do końca.
- Strzeliliśmy pięć bramek, jednak powinniśmy byli zdobyć ich znacznie więcej. To był dobry mecz w naszym wykonaniu. W tym spotkaniu wystąpiło wielu piłkarzy dla których był to pierwszy mecz w sezonie w podstawowym składzie United. Byli to zawodnicy wracający po kontuzji czy też ci, którzy po prostu do tej pory nie dostali swojej szansy.
- Podsumowując bardzo na tym meczu skorzystaliśmy i jesteśmy zadowoleni, że przeszliśmy do kolejnej rundy, w szczególności widząc wyniki innych topowych drużyn - twierdzi Michael.
Owen oraz kilku innych piłkarzy jest bardzo spragnionych gry, gdyż nie mieli jeszcze okazji się zaprezentować. Jednak napastnik United przewiduje, że jego zadaniem będą głównie występy w pucharach oraz nielicznych spotkaniach Premier League, co zapewni sir Alexowi Fergusonowi odpowiednią rotację w składzie.
- To był dziwny początek sezonu - wyznaje były gracz Liverpoolu. - Graliśmy mecz tylko w odstępie tygodniowym, następnie były spotkania reprezentacji, które zajęły nam dwa tygodnie, więc menadżer nie potrzebował wymieniać składu. Dzięki temu po pięciu kolejkach może on wciąż grać takim samym ustawieniem.
- Teraz jesteśmy w okresie, kiedy dochodzą częstsze spotkania Ligi Mistrzów, zaczęły się puchary. Do tego wszystkiego jest jeszcze Premiership, więc jestem pewny, że teraz każdy z nas otrzyma więcej szans na pokazanie się, a menadżer będzie miał zawsze wypoczęty skład - wyjaśnia Owen.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (4)
SzYnA: Rooney Out OWEN IN !! zagrał świetny mecz, może i w pierwszej połownie do 35 min nie był widoczny ale pozniej? 2 bramki , ta pierwsza świetne wyjście, popatrzył tylko na bramkarza i wiedział gdzie uderzyć bo to własnie legenda liverpoolu i wie jak sie zachować, stary wygra, niestety rooney byalbo zaczął kiwać, albo źle przyjął albo próbował lobowac zapewne nieudanie bo w takiej jest formie zresztą jeden na jeden zawsze był słaby. Michael każde podanie celne do nogi czy to krótkie podanie czy przerzuty, zagrał piłke wyszedł na pozycje. Klasa sama w sobie...
kckMU: On zasługuję również na grę w Premier League, to jest napastnik światowej klasy, on wszystko umie, nie musi się uczyć w pucharach jak Macheda np.
No ale Ferguson i te jego "czasami" głupawe decyzje
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.