W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Bebe, reprezentant Portugalii do lat 21, grający od niedawna w Manchesterze United zaliczył jeden z najbardziej oczekiwanych debiutów ostatnich lat.
» Bebe zaliczył swój oficjalny debiut w barwach United
20-letni Bebe wszedł na boisko 15 minut przed końcem regulaminowego czasu gry meczu Carling Cup ze Scunthorpe United. Mocno pracował na lewej flance i starał się stworzyć zagrożenie pod bramką rywali.
Mike Phelan, który zastępował w tym meczu sir Alexa Fergusona na stanowisku menadżera był bardzo zadowolony z debiutu młodego piłkarza: - Wynik dał nam okazję do wypuszczenia na murawę Bebe. Myślę, że poradził sobie bardzo dobrze. Pokazał nam, że jest szybki i silny. Momentami bardzo się ekscytował. Ważne jest jednak to, że tacy piłkarze lubią dostawać szanse od trenerów.
Od samego początku poczynaniom Bebe przyglądał się Chris Smalling, który do klubu dołączył nieco wcześniej. Obrońca United twierdzi, że od czasu przybycia na Old Trafford do debiutu skrzydłowego nie minęło sporo czasu, a ten bardzo szybko zdołał się zaaklimatyzować.
- Odkąd się tutaj pojawił, rozwija się z dnia na dzień. Naprawdę się poprawia, pracuje również nad swoją kondycją. Dzisiaj sprawił sporo problemów obrońcom Scunthorpe wbiegając ze skrzydła. Obyśmy mieli okazję oglądać jeszcze wiele takich akcji w jego wykonaniu w nadchodzących meczach - mówił Smalling.
masrzisz: jak dla mnie tez calkiem niezle sie pokazal :) szkoda ze wszedl tak pozno ;/ ale widac ze ma gosc papiery na granie ;) w przyszlosci moze nam przysporzyc wiele radosci najwazniesze ze jest szybki i jak drybluje to mija rywali a nie czaruje i dalej jest przed zawodnikiem :) do tego jest kawal chlopa :) jak wszystko pojdzie zgodnie z planem to beda z niego ludzie a ambitny jest takze nie widze zadnych przeszkod :)
Mikez: Nie ma najmniejszego znaczenia czy to będzie Arsenal czy jakiś drugoligowiec, tak czy siak powinni wychodzić rezerwowym składem. Od tego właśnie jest CC i od początku do końca powinni w nim grać zawodnicy, którzy na regularne występy w pierwszym składzie liczyć nie mogą. Tragedia wielka się nie stanie jak odpadniemy, a dla tych chłopaków to szansa żeby zagrać, zabłysnąć i być może przebić się do czołowej grupy zawodników.
Tak też zresztą zawsze niemal było, wyjątek pojawił się przy okazji zeszłorocznego dwumeczu z City, ale to była można powiedzieć wyjątkowa okazja i mecz o bardzo dużym, choć jedynie prestiżowym znaczeniu. Ale trzeba było trochę niebieskich utemperować i pokazać, że Manchester był, jest i będzie czerwony ;)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
