Ruud: Czułem się jak debiutant

28-letni snajper powiedział, iż powrót do dawnej świetności musi nieco potrwać. Wszyscy byśmy sobie jednak życzyli, aby Ruud grał tak jak w pierwszych 161 spotkaniach, w których zdobył aż 122 bramki.

"To było fantastyczne, że mogłem zagrać od początku w meczu z Portsmouth. Czułem się jak debiutant. Czekałem i pracowałem bardzo długo na ten moment, ale muszę również być cierpliwy" – powiedział Ruud.

"Nie grałem w piłkę przez pewien czas i nadal to odczuwam. Trenowałem z pierwszą drużyną od półtora tygodnia, ale wiem, że wciąż muszę popracować nad timingiem. Myślę, że to samo przyjdzie wraz z kolejnymi meczami."

"Czuję się świeżo i dobrze jest mieć już za sobą jeden mecz. Muszę się na tym opierać i iść dalej."

Ruud podzielił się również spostrzeżeniami na temat swojego młodego partnera z ataku – Waynea Rooneya. Świetny występ Anglika we wczorajszym spotkaniu zagwarantował naszej drużynie trzy punkty.

"Wayne ma wspaniały sezon. Jak na swój wiek jest genialnym zawodnikiem i bardzo dobrze jest mieć kogoś takiego w swoim zespole. Sobota będzie dla nas bardzo istotna. Będziemy chcieli zbliżyć się do Chelsea na odległość trzech punktów i podbudować morale przed meczem z AC Milanem" – zakończył van Nistelrooy.