W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Nowy menadżer Aston Villi, Gerard Houllier potwierdził, iż z wielką przyjemnością znów współpracowałby z Michaelem Owenem.
» Były trener Liverpoolu z chęcią znów współpracowałbym z Michaelem
Houllier, który oficjalnie stanowisko trenera obejmie od przyszłego tygodnia już wcześniej zapowiadał, iż jeśli wróci do pracy w Anglii to z chęcią ujrzy w swojej drużynie napastnik Czerwonych Diabłów.
Francuski taktyk pracował z reprezentantem Anglii przez ponad 6 lat, kiedy obaj przebywali w Liverpoolu i nowy trener Villi nie odrzuca takiej możliwości w najbliższej przyszłości.
- On zawsze był moim ulubionym zawodnikiem - wyznaje Houllier w wywiadzie dla Canal+ - Lubię go zarówno jako piłkarza jak i człowieka.
Gerard zaprzeczył także wszystkim pogłoskom jakoby 30-letni Owen nie był już stanie strzelać bramek w Premiership.
- Przybyłem do Liverpoolu 4 września, aby obejrzeć spotkanie zorganizowane dla Carraghera i muszę przyznać, że Owen nie zapomniał jak się gra w piłkę.
- Wciąż posiada ten swój niezawodny instynkt strzelecki - podkreśla Houllier. - Nie widzę żadnych przeszkód, aby pomimo swojego wieku nadal grał na wysokim poziomie i zdobywał bramki.
fat1xd: Dobrze prawisz. Owen pokazał chociażby w meczu z Wilkami w LM, że gole potrafi "szczelać". Nie potrzebnie decydował się na transfer do Realu, mógł zostać jednym z najlepszych napastników w historii. Lubię go, ale Rooney jest nie do ruszenia, Berba jest w niezłej formie od początku sezonu, a jest jeszcze Hernandez i Macheda, więc jeśli Fergie nadal będzie stawiał na innych to Michael powinien przejść gdzieś gdzie znowu będzie błyszczał.
mally: BOGACTWO W ATAKU?! :D Sezon jest długi i zdarzy się jeszcze sporo. Kontuzje, brak formy, porwanie przez ufo... Nie chciałbym, żeby mecz pod koniec sezonu, gdy trzeba będzie walczyć o każe punkty, zaczynali w składzie Macheda i Hernandez. :>
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.