W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Przebywający obecnie na wypożyczeniu w Wigan piłkarz United, Tom Cleverley jest bardzo zdeterminowany, aby w weekend pokonać Manchester City.
» Młody skrzydłowy United ciężko pracuje na treningach, aby wywalczyć miejsce w składzie
Cleverley, który zaliczył niedawno udany debiut w meczu przeciwko Sunderlandowi, obecnie stara się bardzo ciężko pracować na treningach, aby zapewnić sobie miejsce w wyjściowej jedenastce ekipy Roberto Martineza.
- Oczywiście jeśli tylko zostanę wybrany do składu to nie byłoby nic cudowniejszego niż wygrana nad odwiecznymi rywalami United - powiedział Tom w wywiadzie dla Wigan Evening Post.
- To właśnie dla takich momentów zgodziłem się na wypożyczenie do Wigan i mam nadzieję, że uda nam się zagrozić City, a może nawet i wygrać.
- Zagrałem tylko 20 minut w meczu przeciwko Sunderlandowi, więc byłoby wspaniale gdybym teraz dostał lepsza możliwość na zaprezentowanie swoich umiejętności. Moim głównym celem jest ciężko trenować w tym tygodniu i pokazać trenerowi, że zasługuję na miejsce na boisku w meczu przeciwko City - zakończył Cleverley.
Sorata: Coś Ty, on prędzej zagrałby w środku jako AMC... na skrzydło mamy Giggsa z Nanim... już nie jeden raz Nani na prawej grał, i jest tam nawet dobry. Jest jeszcze Park ale za wolny, no i Obertan ;].
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
