ManUtd91: Zgodzę się, że zarobki są wysokie, ale jest to najbardziej popularny sport świata, to też trzeba brać pod uwagę, to nie jest żużel czy krykiet, obecny tylko w kilku krajach. A co do lojalności itp, to czemu Roo miałby zostać, przecież on się tu nawet nie uczył kopać, dziwicie się, że piłkarze lecą na kasę. Ledwo lepiej kopnie piłkę i zabierają go z jakieś ligi zagranicznej do młodzieżówki. Dobrze, że w Anglii nie można podbierać sobie młodych. Każdy chce grać w jak najlepszym klubie, chociaż każdy ma też swój wymarzony. Prawdą jest, że football troszeczkę się zmienił, a ceny piłkarzy pójdę w górę, jeżeli nie będą niczym normowane. Komercjalizacja piłki nożnej pozwala na takie niebotyczne pieniądze. Co do Roo to trzeba się zastanowić czy oceniamy go za to jakim jest człowiekiem czy za to jak kopie piłkę, bo was w pracy nikt nie rozlicza z życia prywatnego, bo nie ma takiego prawa, a jedyne co, to opinia społeczna może ocenić Roo.