W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
David Beckham poparł decyzję sir Alexa Fergusona o odsunięciu Wayne Rooneya od składu na mecz Premier League z Evertonem.
» Becks jest przekonany, iż Wayne znajduje się w odpowiednim dla siebie klubie
Rooney nie wystąpił w zremisowanym 3:3 spotkaniu na Goodison Park po rewelacjach gazet na temat jego prywatnego życia.
Napastnik reprezentacji Anglii oraz jego żona Coleen poprosili przed kilkoma dniami, o chwilę spokoju, aby uporządkować własne życie. Do prośby Rooneya podporządkował się nawet sam Ferguson wyjaśniając przed sobotnim spotkaniem: - Podjęliśmy decyzję o zostawieniu Wayne w domu, gdyż musi on zadbać o swoją rodzinę, a piekło jakiego doświadczyłby podczas spotkania mogłoby go załamać.
Beckham przyznał, iż jego były trener postąpił w tej sytuacji w najodpowiedniejszy sposób.
- Sir Alex Ferguson wie znacznie więcej niż ja i ktokolwiek inny na temat swoich piłkarzy - powiedział Becks w wywiadzie dla Sky Sports News.
- Oczywiście podjął przy tym decyzję, która była najlepsza nie tylko dla Wayne, ale także dla reszty drużyny.
- Rooney z pewnością znajduje się w odpowiednim klubie z odpowiednim trenerem. W dodatku ma dookoła siebie ludzi, którzy wiedzą jak się zachować - dodaje Beckham.
- To wspaniały piłkarz, a Ferguson zawsze dba o swoich podopiecznych - zakończył były gracz United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (3)
vanderToki: Aż mnie ciekawiło, jakie przyjęcie zgotują kibice Evertonu Rooneyowi - pod tym względem pewnie lepiej się stało, że Wazza nie zagrał. ;] Poza tym, akurat w ataku było w porządku, trzy bramki były, o remisie zdecydowała końcówka, a nie brak Roo.
pilsudczyk: Dobrze zrobił Ferguson. Kibice lub nawet piłkarze Evertonu mogliby wyprowadzić Rooney'a z równowagi i nie skończyłoby się to za dobrze.
Ave Piłsudski!
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.