Przed meczem: Manchester United v AC Milan

» 23 lutego 2005, 16:30 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Mało który kibic futbolu w Europie obraziłby się, gdyby Manchester United i AC Milan zmierzyły się nie w pierwszej rundzie playoff Ligi Mistrzów, ale w ścisłym finale. To jedne z tych drużyn, których zmagania są na długo zapamiętywane i zawsze dostarczają niezapomnianych emocji.
Przed meczem: Manchester United v AC Milan
» Manchester United
Środowy wieczór na Old Trafford będzie wielkim sprawdzianem dla drużyny Sir Alexa Fergusona. Mniej więcej dwa lata temu Szkot obiecał kibicom United odzyskanie Pucharu Mistrzów w ciągu najbliższych dwóch sezonów. W ubiegłym roku nadzieje zostały pogrzebane pojedynkiem z FC Porto. Teraz przed Diabłami staje o wiele trudniejsza do przeskoczenia.

Chociaż może nie do końca, bo Milan w przeciwieństwie do Porto raczej niczym nie zaskoczy. Ta drużyna jest prześwietlona od A do Z przez wszystkich wielkich europejskich rywali. Jedyny problem polega na tym, że to samo tyczy się Manchesteru United.

Trochę Ľle się stało, że pierwsze starcie w dwumeczu zostanie rozegrane na Old Trafford. Nie ma jednak tego złego, co by na dobre nie wyszło - Włosi przyjadą do Teatru Marzeń bez duetu napastników Inzaghi-Szewczenko. Obaj leczą kontuzje i to zdecydowanie dobra wiadomość dla Fergusona. Co prawda w składzie Milanu są inne wielkie gwiazdy, ale ten duet, ze wsparciem świetnego Kaki, na pewno w największym stopniu spędzał sen z powiek trenerowi United.

Za to do drużyny gospodarzy być może powróci Ruud van Nistelrooy. Holenderski napastnik wreszcie wyleczył kontuzję, i choć na pewno nie jest jeszcze w pełni formy sprzed urazu, Fergie nie wyklucza desygnowania go do gry - od pierwszej minuty, lub jako rezerwowego.

"On jest najlepszy w Europie" - mówi Ferguson o swym holenderskim podopiecznym - "Jego osiągnięcia w United od czasu, gdy do nas dołączył, są wręcz nieprawdopodobne. Ruud jest stworzony do gry w wielkich meczach, nie mam co do tego wątpliwości. Zastanawia mnie tylko, czy po trzymiesięcznej absencji powinienem od razu postawić na niego od pierwszej minuty. Być może byłoby lepiej dać mu wejść na zmianę."

Powrót van The Mana i kolejnego kontuzjowanego napastnika - Louisa Sahy - zwiększyłby dodatkowo i tak wielką w ostatnich tygodniach siłę ognia Manchesteru. Diabły ogrywają teraz każdego po kolei, bez względu na porę dnia, stadion czy przeciwnika. Tak wielkiej formy zespół nie miał chyba od pamiętnego roku 1999. Tym bardziej możemy więc żałowac, że dopiero teraz wszystko się odpowiednio zazębiło, ale trener pozostaje optymistą jeśli chodzi o obiecany triumf w Lidze Mistrzów.

"Atmosfera w zespole jest fantastyczna, wszyscy czujemy tę jedność, jakiej może trochę brakowało na początku sezonu. Mam nadzieję, że przełoży się to na występu w Lidze Mistrzów. Tym bardziej cieszę się, że do składu wracają gracze tacy jak Ruud i Louis."

"Myślę, że w tym sezonie mamy wszystko, co potrzeba do zwycięstwa. Co tydzień obserwuję dojrzałośc Ronaldo i Wayne'a do tego wraca do nas Ruud, w znakomitej formie są Roy, Paul i Ryan, co daje nam fantastyczną szansę. Milan na pewno przyjedzie, by powalczyć o wygraną. Włosi wiedzą, że będziemy atakować, więc zapowiada się otwarty mecz." - powiedział Ferguson.

Z tą otwartością to może trener United nieco przesadził, bo Milan jest w końcu znany przede wszystkim z gry defensywnej. Tacy piłkarze, jak Cafu, Maldini, Nesta czy Stam tworzą linię defensywną niemal niemożliwą do przejścia. Potrzeba naprawdę wielkich gwiazd, by stworzyć napastnikom szansę przedarcia się przed bramkę Didy. Na szczęście, Manchester takie gwiazdy posiada.

Stadion Old Trafford to szczęśliwe miejsce dla piłkarzy rosso-nerich. To własnie tu, w 2003 roku, po konkursie rzutów karnych AC Milan pokonał w finale Pucharu Mistrzów drużynę Juventusu Turyn. Wielu kibiców Manchesteru ubolewało wtedy, że to nie ich ukochane Diabły wybiegły na murawę. Tym większa będzie dziś motywacja dla piłkarzy United, doskonale zdaje sobie z tego sprawę kapitan rosso-nerich, Paolo Maldini:

"Gdy przyjechaliśmy na stadion, weszliśmy do szatni i zobaczyliśmy miejsce, w którym przygotowywaliśmy się przed meczem finałowym. Wyniosłem wiele dobrych wspomnień z Old Trafford, ale jest oczywiste, że dziś nie będzie tak samo - z całą pewnością połowa stadionu nie będzie nam kibicować."

Na wsparcie publiczności liczą Czerwone Diabły, liczy trener Ferguson. A co o meczu sądzi szkoleniowiec gości? Carlo Ancelotti jest jak zwykle powściągliwy w sądach, bardzo ostrożny w szacowaniu szans. Jedno jest pewne - Milan tanio na Old Trafford skóry nie sprzeda. Nie przeszkodzi mu w tym nawet absencja czołowych napastników, zwłaszcza że do składu powrócą rekonwalescenci - Andrea Pirlo i Alessandro Nesta.

"Nie sądzę, żeby trzeba było się zamartwiać z powodu graczy, którzy są kontuzjowani" - powiedział Ancelotti - "Musimy skupić się na dostępnej kadrze i powalczyć o jak najlepszy rezultat."

Milan jest na czele tabeli Serie A, z taką samą liczbą punktów, jak drugi Juventus. Rosso-neri wygrali 16 z 25 spotkań, sześć remisując, a zaledwie trzy przegrywając. United, jak wiemy, traci dziewięć punktów do Chelsea, ale w 27 meczach przegrało o jedno spotkanie mniej niż włoski rywal, strzelając przy tym o dwie bramki więcej. Obaj rywale są zatem w wysokiej formie i mecz - miejmy nadzieję - będzie stać na wysokim poziomie. A wynik? Cóż, na tym poziomie trudno roztrzygać, bo są to wszystko pojedynki do pierwszego błędu. Kto straci gola jako pierwszy, może mieć duży problem z odrobieniem strat, bo obie ekipy są silne w destrukcji.

Mimo zapowiedzi, nie spodziewałbym się meczu pięknego w ofensywie, głównie ze względu na sposób gry Milanu. Zobaczymy za to dużo dobrej gry obronnej, mnóstwo taktyki i nade wszystko pokaz umiejętności obu jedenastek, a to gratka dla każdego konesera futbolu. Obie ekipy mają szansę na dobry wynik, faworytem są jednak - jak zwykle w takich okazjach - gospodarze. Zatem - trzymajmy kciuki za Manchester!


INFO:
Manchester United v AC Milan
Mecz pierwszej fazy playoff Ligi Mistrzów 2004/2005
Old Trafford, Manchester, godzina 20:45

OSTATNIE MECZE:
Manchester United:
- 2:0 v Everton Liverpool (w)
- 2:0 v Manchester City (w)
- 2:0 v Birmingham City (d)

AC Milan:
- 1:0 v Cagliari Calcio (d)
- 1:0 v Reggina Calcio (w)
- 2:1 v Lazio Rzym (d)

NIEOBECNI:
Manchester United:
- Ole Gunnar Solskjaer (kontuzja)
- Darren Fletcher (kontuzja)

AC Milan:
- Andrij Szewczenko (kontuzja)
- Filippo Inzaghi (kontuzja)

NA NICH WARTO ZWRÓCIĆ UWAGĘ:
Manchester United:
- Rio Ferdinand. Ten mecz będzie dla niego okazją do udowodnienia, że jeśli chodzi o grę na środku obrony - w niczym nie ustępuje Alessandro Nescie.
- Ryan Giggs. Kto wie, czy to własnie Walijczyk nie jest głównym architektem ostatnich zwycięstw United. Mimo niejasności związanych z przedłużeniem kontraktu, przeżywa kolejną młodość i na pewno wszyscy w klubie chcą, by trwała ona jak najdłużej.
- Ruud van Nistelrooy. I tak jest fenomenem, a jeśli do tego po trzymiesięcznej przerwie w grze wyjdzie na boisko przeciwko obrońcom Milanu i strzeli gola - po raz enty znajdzie się na ustach wszystkich ekspertów i fanatyków futbolu w Europie.

AC Milan:
- Dida. Bez mała pół Europy będzie mu patrzeć na ręce. Może trochę przesadzam, ale pewna i spokojna gra bramkarza będzie dziś bardzo ważna dla Milanu. Wszak w zespole Diabłów są napastnicy, którzy potrafią wykorzystać nawet najmniejszy błąd golkipera.
- Jaap Stam. Powróci do Teatru Marzeń na mecz z Manchesterm po kilkuletniej przerwie. Mimo upływu lat, nadal jest jednym z najlepszych środkowych obrońców świata. Rooney i spółka będą się musieli mocno napracowac, grając przeciwko niemu.
- Kaka. Czarodziejski rozgrywający, który wniósł wiele polotu do skostniałej gry Milanu. Od jego gry zależy bardzo wiele w środkowej formacji lidera Serie A, na pewno mecz na Old Trafford będzie dla niego kolejną okazją do udowodnienia piłkarskiego kunsztu.

PRZEWIDYWANE SKŁADY:

Manchester United: Carroll - G. Neville, Silvestre, Ferdinand, Heinze - Cristiano Ronaldo, Keane, Scholes, Giggs - van Nistelrooy, Rooney.

AC Milan: Dida - Cafu, Stam, Nesta, Maldini - Serginho, Pirlo, Seedorf, Rui Costa - Kaka, Crespo.
Zapraszamy wszystkich do śledzenia Relacji na Żywo ze spotkania Manchester United - AC Milan już od godziny 20.35. Równolegle będzie trwać spotkanie na naszym chacie.


TAGI


« Poprzedni news
Kleberson do Corinthians?
Następny news »
Ancelotti chce dyktować warunki...

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.