W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 26 sierpnia 2010, 08:22 - Autor: matheo - źródło: The Sun
Ta wiadomość może rozzłościć niektórych kibiców Manchesteru United. Michael Owen zgodził się bowiem na udział w meczu benefisowym Jamiego Carraghera. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Owen zagra w zespole... Liverpoolu.
» Michael Owen znów zagra w Liverpoolu, ale tym razem tylko przez chwilę
Angielski napastnik nie zważa na animozje pomiędzy kibicami „The Reds”, a fanami „Czerwonych Diabłów” i 4 września pojawi się w zespole Liverpoolu, który zmierzy się z Evertonem.
Owen na Anfield Road nie jest pożądanym gościem, od kiedy rok temu podpisał kontrakt z Manchesterem United.
Nieprzekonani do Owena są także niektórzy kibice „Czerwonych Diabłów”, którzy nie mogą mu zapomnieć liverpoolskiej przeszłości. Na udział Anglika w benefisowym spotkaniu zgodę wyraził sir Alex Ferguson.
Całkowity dochód ze spotkania zostanie przekazany na cele charytatywne.
DevilsPoland: Ja nie widzę w tym nic złego chce to niech zagra w końcu to na cele charytatywne więc czemu nie może wystąpić w koszulce Liverpoolu? niektórzy mają dziwne poglądy na temat grania w Manchesterze a potem w Liverpoolu ja akurat nie mam więc myślę że dobrze robi.
kckMU: Napisał skład z naszych legend/starych piłkarzy to ironicznie zapytałem gdzie nasze dziadki, czyli cantona i charlton, takie trudne do zrozumienia? o_O
Wizi: Dobrze ze wspiera cele charytatywne. Według mnie to tylko świadczy o klasie micheala. Żadnych uprzedzeń do swojego byłego pracodawcy. Respect. Myślicie ze Carlos Tevez byłby w stanie zrobić coś takiego?
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.