Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ancelotti niemiło wspomina Fergusona

» 24 sierpnia 2010, 14:34 - Autor: JoJo - źródło: tribalfootball.com
Boss Chelsea Londyn Carlo Ancelotti w swojej nowej autobiografii 'The Beautiful Games of an Ordinary Genius' wspomniał dość niemiły incydent, jaki miał miejsce w zeszłym sezonie po meczu na Old Trafford z Chelsea.
Ancelotti niemiło wspomina Fergusona
» Autobiografie kryją w sobie wiele ciekawych historii
Przypomnijmy, iż w tamtym meczu londyńczycy pokonali United 2-1, a w ostatecznym rozrachunku sięgnęli po tytuł mistrzowski. Ancelotti przyznał, iż był zaskoczony tym, że po meczu sir Alex nie wypił z nim tradycyjnej lampki wina.

- Sukces na Old Trafford umożliwił nam tak naprawdę zdobycie tytułu mistrzowskiego. Niestety tego dnia nasz sukces opijałem tylko z Rayem Wilkinsem - czytamy w nowej książce.

- Tradycją jest, że kilka minut po meczu udajemy się do pokoju sir Alexa aby napić się lampki wina. Gdy weszliśmy do pokoju, nie wiedzieliśmy jak zareagować. Ferguson usiadł przed telewizorem, włączył kanał, gdzie transmitowano wyścigi konne - jego prawdziwą miłość i siedzieliśmy w kompletnej ciszy.

- Byliśmy potraktowani jako tło do tych wyścigów. Siedząc tak w ciszy nie wiedzieliśmy co zrobić, więc wypiliśmy lampkę wina i wyszliśmy żegnając się.

- Mimo, że w poprzednim sezonie trzykrotnie pokonałem sir Alexa to wciąż traktuję go jak mistrza futbolu - zakończył taktyk londyńczyków.


TAGI


« Poprzedni news
Mourinho zgadza się z Fergusonem
Następny news »
Berbatow: Futbol jest jak sztuka

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (68)


talir: garycahill1410 - Bo widzisz na szacunek trzeba zasłużyć, nikt normalny nie szanuje człowieka za to jak się nazywa, człowieka można szanować za to jaki jest wobec innych. Teraz już wiem, że można być prostakiem i mieć tytuł "Sir".
» 25 sierpnia 2010, 18:01 #16
siara93: wstawiajcie minusy krytykom SAF'a buraki. Widac, ze wy sami nie wiecie co to znaczy klasa, profesjonalizm. Ferguson zachowuje sie jak totalny amator i wbijcie to sobie do tych zakutych lbow zagorzali fani Alexa. Odrobine dystansu i obiektywizmu-tego wam najbardziej brakuje...
» 24 sierpnia 2010, 20:57 #15
siara93: Czlowieku wez mi tu nie odpalaj z takimi tektami jak 'Twoja wypowiedź świadczy o Twoim niskim ilorazie inteligencji'... Uwierz jest wysoki.

A co Fergusona. Zastanow sie. Zaprosic kogos na kolacje, lampke wina to jedno, a drugie to sie godnie na tej kolacji zachowac. Ferguson zachowal sie w tym przypadku jak totalny amator. W wieku grubo ponad 60 lat dac sie tak poniesc emocjom?!

A i jeszcze jedno 'inteligenciku'. Niby na jakiej podstawie twierdzisz, ze ja nie szanuje trenerow rywali Man Utd? Powiedzialem jakies zle slowo na Ancelottiego? To chyba z twoim ilorazem jest cos nie tak
» 25 sierpnia 2010, 00:18 #14
siara93: Hefasto
Zalosne jest to co piszesz. Ferguson ewidentnie dal sie poniesc emocjom. Zachowal sie jak male, obrazone dziecko i tly e w tym temacie
» 25 sierpnia 2010, 13:57 #13
SEBEKMU: a teraz to my pokonamy chelsea i ciekawe jak Ancelotti na to zareaguje ;)
» 24 sierpnia 2010, 20:54 #12
siara93: Amatorka ze strony Alexa. Wasc pan wstydu oszczedz! Mogles odejsc jako wielki, mam nadzieje, ze nie odjedzie z Man Utd jako antybohater.

Coraz bardziej zadziwia mnie Alex...negatywnie ofc.
» 24 sierpnia 2010, 17:41 #11
lukasz1143: "Mimo, że w poprzednim sezonie trzykrotnie pokonałem sir Alexa to wciąż traktuję go jak mistrza futbolu"
Bo takim mistrzem jest. Fajnie że takie słowa wypowiada Ancelotti który zdobył naprawdę dużo z Milanem a teraz idzie mu gra z CFC.
Oby w tym sezonie nie zdarzyła się powtórka z zeszłego sezonu i obyśmy w ciągu jednego tygodnia nie przegrali 2 pucharów.
» 24 sierpnia 2010, 17:08 #10
dagoberto: Nie ladnie sie zachowal.Ale wiadomo nerwy wziely gore,w tym sezoniie moze z nim wypije
» 24 sierpnia 2010, 17:07 #9
Sebastian2: Troche rozumiem SAF 'a, ciekawe czy Ancelotti po przegranym meczu w takim stylu (metrowy spalony Drogby) wypił by lampkę wina z Fergusonem, ale SAF mógłby się trochę ładniej zachowac.
» 24 sierpnia 2010, 16:25 #8
wynk: Żal mi takich "kibiców" jak KckMu. Wyzywanie i obrażanie konkurencji to poziom kiboli i huliganów np. Cracovii...przykro mi że mój ukochany klub takich kibiców...:(
» 24 sierpnia 2010, 15:55 #7
kckMU: Trzykrotnie nas pokonałeś, brak Rooneya,Ferdinanda i wielu innych + Spalony Drogby, weź ty grubcio się zamknij bo tylko ludzi rozmieszasz
» 24 sierpnia 2010, 15:21 #6
kckMU: Kochany kibicu Chelsea który nawet podstawówki nie skończył, nie masz co robić tylko minusy mi dawać bo napisałem prawdę? WYPAD stąd gówniarzernio z londynu!
» 24 sierpnia 2010, 15:24 #5
kckMU: Dobra tylko mnie nie pobił największy inteligencie XX wieku, oddalam się, bay
» 24 sierpnia 2010, 16:35 #4
RobvanKlu5i: a powiedz mi jaka jest wina Ancelottiego przy tym spalonym i przy rasistowskich zachowaniach w stosunku do Evry?? On sedziowal? On nie podniosl chorągiewki?? On podjudzał do rasistowskich zachowań??

SAF'a był zdenerwowany ale mogł troche lepiej zachować sie w stosunku do Ancelottiego :) po prostu jestem obiektywny w ocenie tej sytuacji :)
» 24 sierpnia 2010, 16:26 #3
RobvanKlu5i: a powiedz mi jaka jest wina Ancelottiego przy tym spalonym i przy rasistowskich zachowaniach w stosunku do Evry?? On sedziowal? On nie podniosl chorągiewki?? On podjudzał do rasistowskich zachowań??

SAF'a był zdenerwowany ale mogł troche lepiej zachować sie w stosunku do Ancelottiego :) po prostu jestem obiektywny w ocenie tej sytuacji :)
» 24 sierpnia 2010, 16:28 #2
dominoza93: chodzi o to jak ich potraktował
» 24 sierpnia 2010, 14:44 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.