W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sir Alex Ferguson był bardzo zaskoczony, że do rzutu karnego w spotkaniu z Fulham podszedł Nani, a nie Ryan Giggs.
» Sir Alex Ferguson żałuje głupio straconych punktów
Manchester United na Craven Cottage zmarnował doskonałą okazję na wywiezienie z Londynu kompletu punktów. Przy stanie 2:1 dla wicemistrzów Anglii jedenastki nie wykorzystał Nani, a później Edwina van der Sara pokonał Brede Hangeland.
– Mieliśmy znakomitą okazję, by rozstrzygnąć spotkanie rzutem karnym na kilka minut przed końcowym gwizdkiem – przyznał sir Alex.
– Wystarczyło strzelić i wracalibyśmy do domu z kompletem punktów. Najważniejsza w rzucie karnym jest wysokość, na jakiej kopnie się piłkę. Ta była fatalna.
– Myślałem, że Ryan Giggs będzie wykonywał rzut karny. Ostatnio to Giggs dwukrotnie strzelał z jedenastu metrów, choć Nani był na boisku.
– Nie chcesz głupio gubić punktów na początku sezonu, a my to właśnie zrobiliśmy. Nie wykorzystaliśmy szansy – dodał Ferguson.
siara93: no to ja juz nie wiem co ten Ferguson robi w tym manchesterze... oprocz wydawania glupich pieniedzy na mlodych amatorow, ktorym nawet i tak nie daje szansy gry. Skoro nawet nie ustalil przed meczem kto strzela rzuty karne, chya jemu sie juz nic nie chce, wszystko za niego asystenci maja robic. Taktyka na ten mecz tez byla jak dla mnie fatalna, odszedl Queiroz ktory odpowiadal za przygotowanie taktyczne i juz sie kicha robi.
masrzisz: szkoda ze nie strzelil bo mecz byl do wygrania i 3 punkty na trudnym terenie :) zawodnik tej klasy powinien lepiej strzelac z 11 m jak sie juz do tego zabiera .. !!
wielkifanMU:Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.08.2010 15:26
100 % zgadzam się z pilsudczyk
Na murawie przebywał Giggs, Scholes a nawet Owen czy Berbatov mogli podejść to tego karnego. Cholera ... w ogóle nie rozumiem dlaczego dali Nani'emu wykonać ten rzut karny ...
F**Kkkk
Ale trudno się mówi. Jeszcze będzie wiele pkt. do zdobycia w tym sezonie w lidze !!
wielkifanMU:Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.08.2010 15:29
Także myślałem że jedenastkę wykona Giggs, tak myślałem ale się tak nie stało. Szkoda...
Giggs powinien podejść do Nani'ego i powiedzieć np."Synku daj mi piłkę, musimy strzelić gola by zapewnić już sobie 3 pkt. "
Gdy się wykonuje jedenastki, najważniejsze jest poradzić sobie z presją, a im zawodnik jest bardziej doświadczony to tym lepiej sobie radzi z presją.
A w tym wypadku Giggs który rozegrał już ponad 600 meczy dla United, jakby strzelał uważam że pokonał by bramkarza...
Nani to gracz który dopiero zdobywa te cenne doświadczenie...
pilsudczyk: Nani na siłę chce uderzać w stylu C. Ronaldo. Niestety nie wychodzi mu to ani w rzutach wolnych ani karnych. W wolnych zawsze wali na siłę w mur a w karnych zawsze strzela w lewo na wysokości 1 metra. Karne powinien wykonywać Giggs, Scholes a nawet Berbatov. Nigdy Nani.
Ave Marszałek!
Devan93: Ja jak tylko widziałem ze nani idzie do piłki do wiedziałem ze nie trafi i błagałem zeby to jednak nie on strzelał a własnie giggs czy scholes
rvn10: Wtedy chyba nie miałbym większych pretensji,bo jak co to Ryan jest najodpowiedniejszą osobą do wykonywania rzutów karnych ,po Roo, jeśli by nie strzelił ,to widocznie uznałbym ,że tak musiało po prostu być...
oldtrafford: Gdyby strzelał Giggs to Manchester United zgarnąłby pewnie trzy punkty.Lecz nie ma co obwiniać Nianiego czy też innych piłkarzy za remis.Trzeba wyciągnąć wnioski z tego spotkania i nie popełniać więcej błędów.
rvn10: Jeżeli powiedzmy przed sezonem Ferguson powiedziałby do Giggsa ,że ty masz wykonywać rzuty karne gdy nie ma Roo na boisku to tak byłoby,i Nani czy ktoś inny niemiałby prawa się temu przeciwstawić,bo jak widzę ostatnio w United jest tak,że karne strzela kto popadnie już był Carrick teraz Nani, a tak nie powinno być...
rvn10: Tutaj jest po części wina samego Fergiego,powinien stanowczo wskazać przed meczem kto ma wykonywać rzuty karne podczas nieobecności Rooney,ja również byłem pewien ,że raczej karnego będzie wykonywał ktoś z dwójki Giggs, Scholes, a ich alternatywą powinien być któryś z napastników Owen lub Berba. Przez taki szczegół niestety straciliśmy szanse na komplet punktów,ale to dopiero 2 kolejka i jeszcze nadrobimy do Cwelsów :D
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Tottenham Hotspur vs Manchester United. Ćwierćfinał Pucharu Ligi
Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie
Manchester United vs Bournemouth. Zapowiedź 17. kolejki Premier League
Amorim: Byliśmy lepszym zespołem, ale Tottenham był skuteczniejszy
