Rio: To będzie ciężki mecz

Ferdinand w spotkaniu z Evertonem Liverpool zanotował 100 występ w barwach Manchesteru United. Zaraz po meczu w Pucharze Anglii podopieczni Sir Alexa Fergusona zaczęli koncentrować się nad potyczką z Włochami.

"Przez ostatnie miesiące gramy bardzo dobrze i to powoduje, iż nasza pozycja przed środowym spotkaniem jest dobra. Wszyscy czekają na ten mecz, to będzie ciężkie spotkanie" – powiedział Rio.

"Mecz z AC Milanem powinien być wielkim widowiskiem. Sympatycy obydwu drużyn już cieszą się na myśl tego pojedynku. Byłoby miło, gdyby udało nam się osiągnąć dobry rezultat."

Niestety w obliczu kontuzji Andrija Shevchenki, Rio nie będzie mógł stawić czoła w meczu na Old Trafford najlepszemu piłkarzowi Europy. Anglik dodał jednak, że sobotni mecz z Evertonem pozwala optymistycznie patrzeć na dwumecz z Włochami.

"Z Evertonem zaprezentowaliśmy się bardzo profesjonalnie. Warunki do gry były złe dla obydwu drużyn, ale udało nam się odnieść pewne zwycięstwo. Chłopaki komentowali po spotkaniu jak dobrze rozgrywaliśmy piłkę przy tak złym stanie murawy. To pozwoliło nam pokazać, kto był tego dnia lepszy."

"Zdobywając szybko gola znacznie się uspokoiliśmy. To była świetna wrzutka Ronaldo, a Quinton wszedł w pole karne i zrobił to co do niego należało – umieścił piłkę w siatce."

"Cristiano był fantastyczny przez cały mecz. Wygrywał piłkę w ciężkich sytuacjach, tak jak robią to doświadczeni zawodnicy. Po tym jak zdobył drugą bramkę kontrolowaliśmy przebieg meczu."

"Zaraz przed przerwą Roy Carroll odnotował fantastyczną interwencję. Arteta dokładnie dośrodkował piłkę w kierunku Marcusa Benta, ale Roy go powstrzymał. W minionych tygodniach przyzwyczaił nas do takich zagrań i świetnie jest go widzieć broniącym w taki sposób" – zakończył Rio.