W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Jak donosi Sky Sports, oferta Carlisle United dotycząca wypożyczenia młodego obrońcy United, Jamesa Chestera została zaakceptowana przez klub.
» Czy Chester w przyszłym sezonie będzie grał na wypożyczeniu w Carlisle?
Menadżer Carlisle, Greg Abbott był ostatnio bardzo zapracowany starając się skompletować skład na ruszające w przyszłym tygodniu rozgrywki i na początku zeszłego tygodnia ściągnął do swojego zespołu Francois Zoko.
Klub na co dzień występujący w angielskiej League One jest bardzo bliski porozumienia z Czerwonymi Diabłami, a cała sprawa związana z transferem Chestera jest wciąż wielką tajemnicą.
Jednak, kiedy wszystko wydaj się być dopięte na ostatni guziki kilka szczegółów zdradził dyrektor Carlisle John Nixon na oficjalnej stronie klubu: - Jesteśmy bardzo zadowoleni, iż możemy poinformować, że ciężka praca wszystkich osób w klubie się opłaciła.
- Z pewnością będziemy mieć jednego bądź dwóch piłkarzy z zespołów Premier League w swoim składzie już jutro. To bardzo dobra wiadomość dla nas wszystkich, teraz pozostaje nam tylko niecierpliwie czekać na pierwszym mecz w przyszłym tygodniu - napisał Nixon.
- Spędziliśmy wiele czasu na rozmowach z jednym z najlepszych klubów Premiership i jesteśmy bardzo zadowoleni z rozwoju wydarzeń - dodaje Abbott.
- Nie możemy co prawda jeszcze podać dokładnych nazwisk, gdyż chcemy, aby nikt tych zawodników nam w ostatniej chwili nie sprzątnął sprzed nosa, jednak myślę, że już jutro będziemy mogli oficjalnie ich przywitać.
James Chester do tej pory zaliczył jeden występ w ekipie Czerwonych Diabłów, a poprzedni sezon spędził na wypożyczeniach w Peterborough United oraz Plymouth Argyle.
Majek: nie widzę żadnego podobieństwa w grze Smallinga i Ferdinanda... Rio elegancki, opanowany, świetnie czytający grę. Natomiast Smalling gra jak tur, bardzo siłowo i ostro... Już mi bardziej Vidę przypomina...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.