Derby nasze !

» 13 lutego 2005, 16:45 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Derbowy mecz pomiędzy Manchesterem United a City był jednym z ważniejszych w sezonie. Czerwone Diabły, jeśli chcą powalczyć o Mistrza Anglii, nie mogą przegrać żadnego spotkania i liczyć na potknięcia Chelsea. Dla City była to szansa na 3 zwycięstwo z rzędu na Main Road i zrobienie niespodzianki dla Kevina Keegana, który jutro obchodzi swoje 54 urodziny.
Derby nasze !
» Manchester United
Początek meczu strasznie zamieszany, dużo autów i kornerów. Jedna z akcji City zakończona groĽnym strzałem na bramkę Carrolla, który broni bez zarzutów. Z drugiej strony faul na Keano i dobrze wykonany rzut wolny przez Rooneya, mógł zakończyć się bramką, dla United, ale wspaniałą paradą popisał się James.

Manchester City od meczu z Chelsea gra wspaniale, a starali się to pokazać na początku pierwszej połowyi. Mocny strzał Scholesa, lecz chybiony. Wspaniałe i groĽne rajdy Wrighta-Phillipsa, powstrzymywane przez naszą obronę. Ostra gra w środku pola, gdzie panował nasz Irlandzki pomocnik Keane.

Seria strzałów na bramkę City, ale często niecelne w wykonaniu Rooneya, Ferdinanda i Scholesa. Błąd Ferdinanda naprawił Brown, który zastępuję zawieszonego Silvestre’a. Zacięta walka, zakończyła się urazem Johna O’Shea. Za naszego obrońcę w 32 minucie wchodzi Cristiano Ronaldo, który nie został sympatycznie przywitany przez kibiców City. Seria rzutów wolnych i autów z zakończyła się faulem Rooneya, który otrzymał żółty kartonik w 38 minucie.

Ładny strzał Argentyńczyka Heine z woleja, który mógł zaowocować bramką dla United, lecz minimalnie nad poprzeczką. Dobre akcje ‘młodych’ zawodników przed polem karnym Manchesteru City. Ogólnie przeważali gospodarze, którzy mieli kilka sytuacji strzeleckich. Ostatnie 10 min należało jednak do Diabłów, mimo sytuacji McManamana, w której Anglik powinien zdobyć gola.

Drugą połowę gospodarze rozpoczęli ostro, lecz to gracze United otrzymali żółte kartki. Scholes i Keane zostali ukarani za faule na Masumpie i McManamanie w czasie 10 minut. Potem mecz opanowali Diabły i zaczęli grać ich wspaniały futbol.

Sir Alex wiedział, że trzeba wygrać ten mecz, by utrzymać dystans do Chelsea i w 64 minucie wprowadza Ryana Giggsa za Fletchera.

69 minuta, pierwszą bramkę w meczu strzela Wayne Rooney! Po dokładnym podaniu Rooney strzela bramkę koło słupka. Piłkę do Anglika zagrywał Gary Neville. 0-1

Widać, że jedna bramka nie starcza dla naszych Diabełków i zaczęli grać bardziej odważnie.

Po raz kolejny podopieczni Fergusona domagali się kartki dla Fowlera, i tak się też stało. Dostał on kartonik w 75 minucie.

Ładna akcja na prawej stronie boiska, wrzutka Rooneya i niefortunne uderzenie Richarda Dunna zakończyła się drugą bramką dla United w 76 minucie! 0-2

Gracze w niebieskich strojach po dwóch straconych bramkach grali coraz ostrzej, za co zostali ukarani, a dokładnie Sibierski. Gra się trochę uspokoiła i managerowie wprowadzają rezerwowych. W City za Millsa i Bartona wchodzą Bradley Wright-Phillips, oraz Mackę. Natomiast za zmęczonego Paula Scholesa Phil Neville.

Do końca meczu wynik się nie zmienił, a graczem meczu, zapewne został Wayne Rooney, który strzelił pierwszą bramkę i miał wkład w drugą.

Manchester City - Manchester United 0:2


Bramki: Rooney 69', Duune 76' (sam)
Kartki: Fowler 75', Sibierski 79' - Rooney 38', Scholes 52', Keane 58'

Manchester City: James - Mills(84' B. Wright-Phillips), Dunne, Distin, Thatcher - S. Wright-Phillips, Barton(84' Macken), Sibierski, McManaman - Musampa, Flower

Manchester United: Carroll - G. Neville,Ferdinand, Brown, Heinze - O'Shea(32' Ronaldo), Keane, Fortune, Fletcher(64' Giggs) - Rooney, Scholes(84' P. Neville)

Serdecznie informujemy, że w serwisie pojawiły się bramki z meczu z Manchesterem City. Klipy możecie oglądać dzięki uprzejmości FIFA.PL


TAGI


« Poprzedni news
Ferguson i Rooney o meczu
Następny news »
Keegan po meczu

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.