Tim Howard określił Wayne'a Rooneya mianem najlepszego napastnika na świecie. Bramkarz Evertonu mimo wszystko jest zdania, że amerykańscy napastnicy, będą w stanie napsuć krwi Anglikom w sobotnim meczu.
» Tim Howard wyraził podziw dla umiejętności Wayne'a Rooneya
Rooney i Howard wspólnie występowali w Manchesterze United przez dwa lata, w 2006 roku po ściągnięciu van der Sara, Tim przeniósł się do Evertonu.
Amerykanin darzy 24-letniego Wayne'a wielkim szacunkiem, wierząc, że to właśnie napastnik Czerwonych Diabłów będzie siłą napędową angielskiej reprezentacji podczas zbliżającego się mundialu.
W jednym z wywiadów Howard wyznaje: - Zostałem zapytany, czy nie mogę doczekać się pojedynku z Waynem. Jeśli mam być szczery, nigdy nie pragnąłem takich pojedynków. Jest najlepszym napastnikiem na świecie, ponadto obecnie przeżywa najlepszy sezon w karierze. Wayne jest fantastycznym graczem, muszę uważać na to co mówię!
- Aczkolwiek mamy w reprezentacji duet Edson Buddle, Robert Findley. Zaprezentowali się wspaniale w spotkaniu z Australią, mam nadzieję, że podczas mundialu będą prezentować się równie dobrze.
Howard jest zawiedziony tym, że kolejny z jego dawnych kolegów nie będzie mógł wystąpić podczas mistrzostw świata. Mowa tutaj o Rio Ferdinandzie, który podczas piątkowego treningu nabawił się urazu kolana.
- Bardzo mi przykro z powodu kontuzji Rio, czuję dokładnie to samo co jego reprezentacyjni koledzy i rodzina. Nie wiem jaki będzie to miało wpływ na resztę zespołu, ale uważam, że mimo wszystko poradzą sobie - zakończył Amerykanin.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.