Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Skromna wygrana United. Nieskuteczny Berbatow

» 2 maja 2010, 18:07 - Autor: Bart - źródło: własne
Już w czwartej minucie spotkania na prowadzenie mogli wyjść goście. Z prawego skrzydła podanie w pole karne dostał Wayne Rooney. Anglik przyjął piłkę na klatkę piersiową po czym uderzył mocno z woleja. Gordon skutecznie jednak wybił futbolówkę. Dobijać próbował jeszcze Ryan Giggs lecz trafił w jednego z defensorów.
Skromna wygrana United. Nieskuteczny Berbatow
» Manchester United pokonał 1:0 Sunderland w ramach 37. kolejki Premiership. Bramkę na wagę 3 punktów zdobył Nani. Nieskutecznością raził Berbatow, który mógł zdobyć hat-tricka. Do gry powrócił za to Owen Hargeaves!
W 14. minucie Wayne Rooney samotnie próbował przedrzeć się przez obronę Kotów. Gdy zwrócił już na siebie uwagę całej linii defensywnej, świetnie się zastawił i podał na dobieg do Naniego. Portugalczyk niestety nie odczytał zamiarów Wazzy.

Ryan Giggs mógł zaliczyć przepiękne trafienie w 23. minucie spotkania. Po kontrataku Evry, Walijczyk dostał podanie i nie mając dobrej pozycji do podania wykonał prosty zwód i uderzył lewą nogą. Piłka zmierzała w stronę okienka bramki Gordona, niestety minęła słupek o kilka centymetrów.

Odpowiedzą Sunderlandu był kontratak i strzał Malbranque z 25 metrów. Piłka zmierzała pod poprzeczkę bramki van der Sara. Holender jednak bardzo dobrze się zachował i wybił futbolówkę na rzut rożny.

Oczekiwana bramka padła w 28. minucie. Akcję zapoczątkował Ryan Giggs. Podawał do Wayne’a Rooneya, ten do Berbatowa, następnie Fletcher i w końcu piłka padła pod nogi Naniego. Portugalczyk uderzył z pierwszej piłki, po ziemi, tuż przy długim słupki. Gordon był bezradny.

W 39. Minucie Roney świetnie zachował się w środku pola karnego przytrzymując piłkę. Wtedy do ataku ruszył Patrice Evra otrzymując świetne podanie od Wazzy. Francuz został jednak sfalowany przez Bardsleya.

Pod koniec pierwszej części spotkania United mogło kilkukrotnie podwyższyć wynik spotkania. Najpierw świetną kontrę zmarnował Berbatowa. Atakowali Rooney, Berba i Nani. Po podaniu od Rooneya Bułgar próbował dryblować i stracił w głupi sposób futbolówkę. Rooney nie był zadowolony z jego decyzji.

Druga sytuacja to bezpośrednie podanie do Evry, który niespodziewanie znalazł się na środku ataku. Francuz uderzał niestety sprzed pola karnego zewnętrzną częścią stopy, przez co nie nadał piłce odpowiedniej prędkości. Gordon bez problemu obronił.

Na sam koniec na prawej flance pola karnego przyczaił się Berbatow. Dostrzegł do Wazza, wysuwając piłkę na wolne pole do Bułgara. Ten przymierzył i uderzył mocno. Nie trafił niestety w światło bramki po czym w geście bezradności złapał się za głowę.

Drugą część meczu od mocnego uderzenia zaczęli gracze sir Alex Fergusona. W 49. minucie najpierw genialnie zagrywał Fletcher. Niestety Nani dostał piłkę przy linii końcowej i uderzał z ostrego kąta. Gordon wybił strzał.

Trzy minuty później dośrodkował Rooney. Berba strzelał z pola pięciu metrów. Nie trafił nawet w bramkę. W 58. minucie Bułgar po raz kolejny rozczarował. Po bardzo dobrej wrzutce Giggs uderzał głową. I tym razem Gordon nie musiał interweniować. Na 20 minut przed końcem meczu Ferguson miał już dosyć nieskuteczności Berbatowa i w jego miejsce wprowadził Michaela Carricka.

Chwilę potem Rooney popisał się niezłym strzałem z pierwszej piłki. Po rykoszecie jednego z obrońców Anglik postanowił próbować uderzenia opadającej piłki. Futbolówka minęła prawy słupek Gordona o kilka centymetrów.

77. minuta to świetna akcja Diabłów. Nanie stanął przed okazją na 16. metrze. Dostrzegł jednak lepiej ustawionego Carricka i do niego podał. Anglik uderzył technicznie jednak Michael Turner był dobrze ustawiony na linii bramkowej i uratował zespół Sunderlandu przed stratą gola. Parę minut później Campbell próbował zaskoczyć an der Sara strzałem z przewrotki. Napastnik Kotów nie trafił jednak w światło bramki.

Końcówka meczu nie była już tak widowisko. Częściej oglądaliśmy faule i żółte kartoniki niż akcje i strzały na bramki. Faktem godnym odnotowania jest symboliczna zmiana Owena Hargreaves’a, który w 93. minucie wszedł na murawę za Naniego.

Sunderland 0:1 (0:1) Manchester United


Bramki: Nani 28'
Żółte: Bardsley 56', Malbranque 82' ,Richardson 85' - Vidić 40', Rooney 54'

Sunderland: Gordon - Bardsley, Turner, Mensah (Kilgallon 18'), Malbranque - Richardson, Henderson (Jones 74'), Meyler (Cattermole 38'), Cana - Campbell, Bent

Manchester United: Van der Sar - Evra, Vidic, O'Shea, Evans - Giggs, Scholes, Fletcher (Ferdinand 87'), Nani (Hargreaves 90+) - Berbatow (Carrick 71'), Rooney


TAGI


« Poprzedni news
Redknapp: Nie puszczę Modrica
Następny news »
Nani: Będziemy walczyć do końca

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (278)


Tennant: W tym meczu Berbatow wrócił do swojej"starej"-złej formy.. Dla mnie nie powinno być u nas dla niego miejsca
Glory Glory MU
» 4 maja 2010, 13:52 #49
axel52: mistrza to przegraliśmy wcześniej panowie.Sam jestem dużej wiary typem,ale nie aż takiej żeby sądzić że Wigan zremisuje z Chelsea.Będzie podobnie jak ze Stoke to jasne jak słońce,a jak się niebiescy zepną to ustrzelą 100 bramek w sezonie jak nic.A Berbatov? cóż,won z Old Trafford
» 3 maja 2010, 22:20 #48
Pawlo: My tu marzymy, że Wigan powalczy z CHelsea a oni u siebie z mega cienki Hull przegrywają 1-2...
» 3 maja 2010, 16:12 #47
IceBox: Berbatow powinien sam odejść z kluby ......to co on wyprawia mając takie sytuacje na strzelenie bramki zamiast do bramki to on albo obok strzela albo nad ,,,,..........;]
» 3 maja 2010, 15:48 #46
ax1d: nie wspieraj Glazerów!
wspieraj konto maciusa26
» 3 maja 2010, 23:04 #45
WigdorDevil: Trzeba bedzie kibicować Wigan jak sie tylko da. Masz racje są realne szanse żeby Wigan urwało punkty Chelsea. No i ze Stoke licze na wysoką wygraną. Jakby Chelsea tak zaprzepaściła szanse na tytuł to pewne jest ,że Ancelotti mógłby sie wtedy pożegnać z klubem.
» 3 maja 2010, 11:55 #44
wielkifanMU: kris9 - Co do Nani'ego to się nie zgodzę. Fakt strzelił bramkę, ale zanotował dużo strat i niedokładnych zagrań, coś tam współpracował z O'Shea który błysnął w tym spotkaniu ... fatalną koordynacją ruchową, ale wracając do Naniego to ocena 6.5 dla niego to absolutne maksimum.
» 3 maja 2010, 09:34 #43
ax1d: hahahahhhahaaha
berbatov jest typowym snajperem?
lol329! nie pisz takich rzeczy,
bo ze zbyt mocnego śmiechu mogę się porzygać na takim kacu.
» 3 maja 2010, 11:03 #42
Drenus: Berbatov jest snajperem ?!?! To właśnie SNAJPER jest odpowiedzialny za strzelanie bramek. Oglądałeś wczoraj mecz?! Nie wykorzystał wymarzonych sytuacji, on nie nadaje się do napadu, gdzie trzeba się wystawić do piłki i mieć choć trochę zmysłu. Patrz -> RVN, on jest typowym snajperem. Berba najlepiej radziłby sobie jako ofensywny pomocnik lub cofnięty napastnik.
» 3 maja 2010, 11:14 #41
sisinho: Człowieku ale jesteś śmieszny , to nie mi płacą krocie za tydzień w Manchesterze. To nie ja przeszedłem za ponad 30 mln funtów do Najlepszego Klubu. To nie ja marnuje nagminnie setki , nie mówie że z drużynami z top four , ale żeby nie strzelić z Sunderlandem to już coś na rzeczy musi być.

Poza tym nie broń go , bo nawet Ci , którzy nie kibicują MU wiedzą że to Drevnialdo (po meczach z Manchesterem , gdy wchodził na 20 min i nie potrafił nawet dobrze piłki przyjąć).

Taka prawda - Berbatov , Foster do odstrzału.

Co do Carricka , to gra nieźle , dopóki nie znajdziemy kogoś do środka za Scholesa(wiecznie grać nie będzie) , to niech zostanie , bo gra na pewno lepiej niż Berba na ataku.
» 3 maja 2010, 09:27 #40
oldtrafford: Musimy walczyć do końca liczę że w następnym ostatnim meczu bramkę strzeli Rooney i Manchester wygra wysoko jest jeden punkt straty a Chelsea żeby zdobyć tytuł mistrza musi chociaż zremisować trzymam kciuki w tych ostatnich chwilach za Manchester UNITED !!
» 3 maja 2010, 08:44 #39
manutdfan92: Mecz bardzo dobry w naszym wykonaniu (z wyjątkiem Berbatova - to co robił wołało o pomstę do nieba). Najjaśniejsze postacie to wg mnie Nani i Scholes (dziś dzielił i rządził w środku). Roo trochę się oszczędzał ale i tak robił dużo dla drużyny. Fletcher bardzo walecznie ale miał kilka niepotrzebnych strat. Giggs jest ostatnio trochę bez formy ale pokazał dziś kilka ciekawych zagrań. Obrona bez większych błędów, bardzo solidnie (cieszy mnie zwłaszcza dobry występ Evansa bo to dobry prognostyk na przyszłość). Mogło być nawet 0:5 ale co zrobić jak się ma w składzie takiego geniusza w partaczeniu jakim jest Berbatov.
» 3 maja 2010, 00:31 #38
wrobel1992: bez jaj!! nie pisz jakby Ryan to był jakiś sznurek, może nie w każdym meczu ale w części to on głównie ciągnie i kreuje grę MU!
» 3 maja 2010, 00:37 #37
Biafra: hmm powiedz mi CO takiego ma SAF zrozumieć? że nie zdobył 4 tytułu z rzędu? że odpadł JUŻ w ćwierćfinale LM? że jest TYLKO wicemistrzostwo? czy, że może nie zdobędziemy 19 tytuły? proszę o wytłumaczenie...
» 2 maja 2010, 22:50 #36
Biafra: to proponuję załączyć FM bądź FIFĘ. temu panu już podziękujemy. w jakim świecie człowieku żyjesz? że niby SAF wyda w jednym okienku około 60 milionów?! hmm no way. to się nie ma prawa wydarzyć. do widzenia.
» 2 maja 2010, 22:53 #35
adriann1986: no nareszcie już większość przejrzała na oczy i dostrzegła ze Berbatov to nic innego jak drevno, sprzedać go, takich jak on to w ogóle bym nie kupiłem nawet do Lecha... załosny pilkarzyna i to ma być napastnik ? gdzie są Ci co mnie krytykowali ? poszli spac pewnie heh
» 2 maja 2010, 22:16 #34
Majek: No Berbatov się nie sprawdza ;/ ale nie skreślał bym go jeszcze... Ferguson na pewno da mu szansę i zostawi na następny sezon... Jeśli nadal będzie zawodził pewnie zostanie sprzedany...

Co do meczu to miałem wrażenie, że strzelona bramka w pierwszej połowie trochę uśpiła nasz zespół... Wcześniejsza wygrana Chelsea i korzystny rezultat w naszym meczu spowodowały brak należytego zaangażowania w naszym zespole... z tego co ja widziałem tylko Fletcher, Scholes, Nani i Evra wykazywali chęć gry... może i Roo bardzo chciał ale widać było z jakim bólem się zmagał... Pół meczu biegał z grymasem bólu na twarzy...

Berbatov... fatalna skuteczność... Giggsowi jakby się nie chciało....

Faul Maulbranqa na Evansie był na ewidentną czerwoną kartkę ! atak obiema nogami, całym ciałem zwalił się na stopę Johny'ego... cieszmy się, że nic się nie stało...

aha, nie wiem jak wy, ale ja oglądając któryś już mecz United z Sunderlandem dostrzegam w zachowaniu Phila Bardsleya ogromną frustrację tym, że nie powiodło mu się w ManUtd. Jakaś taka złośliwość (nie wiem jak to ująć). Ostre zagrania, utarczki słowne... jak skrzywdzone dziecko ;)

pozdrawiam
» 2 maja 2010, 21:12 #33
Majek: no dobra chcesz playmaykera pokroju Gourcuff'a... ok, powiedzmy że Ferguson by go kupił. To po co w takim razie Modrić? Tylko w FM tacy piłkarze mogli by grać obok siebie...

Carrick potrafi zagrać dobrze, ale szczerze nie płakał bym za nim... btw huknął dziś z 11 metrów ;)

A Berbatov i tak zostanie :P
» 2 maja 2010, 21:25 #32
Majek: hmm jak Hargo wszedł nie mineło nawet 30s a sędzia zakończył widowisko, ale raz udało mu się dotknąć piłki głową :)
» 2 maja 2010, 21:14 #31
Majek: Aguero się nie nadaje... MAM ZNAKÓW WYSTARCZAJĄCO !
» 2 maja 2010, 21:15 #30
kukus1704: nie jestem jakims wielkim zwolennikiem Berbatov'a ale wydaje mi sie ze SAF go nie sprzeda :P
» 2 maja 2010, 20:59 #29
Majek: Bez przesady... często gra słabiej, ale swoje dla naszej drużyny zrobił... spójrz na liczbę asyst i goli... a nazywając go drewniakiem sam się tylko ośmieszasz, bo wyszkolenie techniczne ma świetne...

Jego mankamentami są słaba skuteczność i dynamika... nazywaj rzeczy po imieniu albo w ogóle się nie odzywaj...
» 2 maja 2010, 21:20 #28
Sorata: Jak dla mnie Ferguson powinien dawać szanse np. takiemu Dioufowi, który jest waleczny, nieźle gra głową, szybkości też mu odmówić nie można. Berba jest jak dla mnie zbyt nie skuteczny jak na napastnika. Ma świetną technikę, i przegląd pola - ale to ma mieć pomocnik a nie napastnik ;p. Jak dla mnie Berbę próbować wystawiać za plecami 2 dobrych napadów, np. Diouf - Rooney, i powinno być ok. Ale to Ferguson pracuje z tymi kolesiami i wie o nich prawie wszystko tak więc pozostaje mi tylko zaufać jemu, że wie co robi ;).
» 4 maja 2010, 02:04 #27
Steckov: Już nie chcę się pastwić nad Berbą, bo już chyba mówiłem setki razy, że to jeden z większych błędów transferowych, ale ten mecz był esencją tego co gra przez cały sezon. Nie mówie, bo ma przebłyski, ale to są tylko PRZEBŁYSKI. Jest nieporadny strasznie! Szkoda słów, oby Ferguson ściągnął jakiegos solidnego napastnika, nie mówie o hicie transferowym, ale już nie mogę patrzeć na Berbatova. Żal mi go, ale niestety prawda jest taka, że jest za słaby na Man United.
» 2 maja 2010, 20:24 #26
Cwienkol: "Gdybyśmy wygrali z blackburn"

Taaaaa, to na pewno był decydujący mecz.
Gdybyśmy wygrali z Burnley w drugim meczu sezonu.
Gdybyśmy pokonali Sunderland w pierwszym spotkaniu z tą drużyną.
Gdybyśmy nie przegrali głupio z Aston Villą.
Gdybyśmy nie przegrali tak beznadziejnie z Fulham.

Każdy z tych meczów mógł równie dobrze rozstrzygać o mistrzostwie jak ten mecz z blackburn. Najbardziej mnie wkurza porażka z Burnley.

A poza tym w meczach bezpośrednich z łosiami w niebieskich storjach United mogło zagrać tak, że nawet wielkie wsparcie sędziów by Chelsea nie pomogło.
» 2 maja 2010, 20:35 #25
szyszek2000: Kto za tydzien bedzie pierwszy gral mecz Man Utd czy CFC?
» 2 maja 2010, 20:08 #24
szyszek2000: Dzieki wielkie :) (30 znakow)
» 2 maja 2010, 20:27 #23
SzYnA: ej jak myślicie Liverpool podłożył się dziś czy nie? moim zdaniem raczej tak gdyż nie mieli zbytnio o co grać gdyz everton nie prześcignie już ich a tottenham ma 5 pkt wiecej i 2 mecze do rozegrania city 4 punkty wiecej i tez do rozegrania 2 spotkania , wydaje mi się że woleli przegrać a nie dać się prześcignąć w klasyfikacji największej ilości zdobytych mistrzostw przez największego znienawidzonego wroga jakim jest United. gerrard co zrobił to była parodia że podawał do bramkarza z 30 metra gdy drogba był w polu karnym, musiał go widziec bo nie biegł od 3 minut z głową skierowaną ku ziemi! pozniej głupie straty, niecelne podania, mascherano na prawej parodia no i 5 minut przed koncem jak przegrywali 2:0 nagle sie obudzili i coś tam zaczęli strzelac i wrzucać w pole karne. a jakie jest wasze zdanie? prosze o argumenty jak można no i pytam tylko tych co oglądali mecz...
» 2 maja 2010, 20:07 #22
Cwienkol: Do momentu gdy Steve G zaliczył asystę przy golu Drogby Liverpool prezentował się moim zdaniem lepiej niż Chelsea. Gdyby mieli jeszcze jakichś kolesi, którzy strzałami z dystansu trafiają przynajmniej w światło bramki, to spokojnie stawiałbym na co najmniej remis jeśli nie minimalne zwycięstwo Liverpoolu.

A tak Steve G podciął drużynie skrzydła i do głosu doszła Chelsea.

Pretensje i teorie spiskowe należy więc kierować pod adresem Steviego G.
» 2 maja 2010, 20:40 #21
Cwienkol: Tak, oglądałem i moje zdanie jest takie jak napisałem wcześniej. Nie musimy się zgadzać.
» 2 maja 2010, 21:03 #20
Cwienkol: Z zasady nie komentuję wyczynów komentatorskich ludzi z roczników 90 i niżej, ale wyjątkowo się do ciebie przyczepię.

"i trawić nie mógł !! cracik wszedł i tracił tylko i nawet tak samo na pustka bramke nie trawił"

Zamiast się wkurzać na Berbatova i Carricka popracuj nad stylistyką, ortografią i panowaniem nad nerwami.

Ten "cracik" mnie totalnie rozśmiesza. Rozumiem, że to w afekcie, ale wypadałoby pisać poprawnie nazwiska graczy ulubionej drużyny nawet w szale.

To zresztą uwaga ogólna skierowana do wszystkich, którzy mają z tym problem.

Czepiam się ciebie głównie przez to: "trawić", "trawił". Proszę pana, masz dwadzieścia lat i takie błędy nie powinny ci się trafiać.

Nie obraź się i pozdrawiam :)
» 2 maja 2010, 20:47 #19
RobvanKlu5i: Niech ktoś powie ze Berba jest lepszy od Owena....
Dobra nikt nie wymaga od zawodnika strzelania hat trickow co mecz ale Owen to przynajmniej strzelił tego hat tricka, mowi sie ze obrona Wolfsburga byla katastrofalna, ale strzelil i to sie liczy a Berba?? No sorry ale jak zawodnik moze nie strzelic do pustej bramki?? I to w klubie gdzie cos takiego jest niedopuszczalne i znajac zyczie do w Alexie sie juz wszystko gotowało po tej sytuacji. Ja wiem za chwile fani Berby mnie tu zasypia minusami bo na nic wiecej ich nie stac ale obudzcie sie i badzcie realistami a nie zachwycajcie sie jego technika.
Jak Berbie udalo sie jakims cudem wypracowac sytuacje Rooneyowi to nie marnowal jej, a jak sie role odwrocily no to juz pozostawialo to wiele do zyczenia
» 2 maja 2010, 19:33 #18
MrKubinho: teraz zostało liczyć na wigan xD
» 2 maja 2010, 19:27 #17
Klimaa: ciekaw jestem przyszłości Bułgara..to co dzisiaj sknocił prosi o pomste do nieba i nie wiem czy czasem Ferguson nie stracił cierpliwości do niego skoro nie wykorzystał okazji z tak słabą drużyną. Cieszył powrót Hargreaves'a, który troche zarósł przez ten rozbrat z piłką ;D a co do mistrzostwa..należy wierzyć!! jeszcze jedna kolejka i wszystko możliwe. Jednak patrzeć trzeba do przodu także i pomyśleć nad 1,2 transferami do podstawowego składu, napewno kolega dla Roo i rozgrywający który będzie grać obok Fletchera. Trzeba się zastanowić nad przyszłością Berby i Tosica (który bardzo dobrze radzi sobie w Niemczech), do tego będziemy mieć Owena H. Nie można zawsze wygrywać, po 3 pięknych latach nadchodzi posucha (chociaż udało się zdobyć 1 puchar), dlatego nie można pozwolić sobie w przyszłym sezonie na bardzo słabe mecze jak z Burnley, Evertonem czy Blackburn!
» 2 maja 2010, 19:25 #16
Cwienkol: Jeśli się nie mylę, to nagrodę zgarnie ten, kto miał mniej występów na koncie.
» 2 maja 2010, 20:52 #15
wielkifanMU: I jeszcze

Carrick - 6

Glory Glory
» 2 maja 2010, 19:20 #14
wielkifanMU: Van der Sar - mało roboty, kapitalna parada w 24 minucie, jak gracze Sunderlandu atakowali to albo nie mogli się przebić przez kapitalną powtarzam KAPITALNĄ obronę "Czerwonych Diabłów" albo uderzali niecelnie - 6.

O'Shea - najsłabszy obrońca, słaba koordynacja ruchowa, dużo strat, niepewny w obronie, nawet raz w końcówce słabo wybił aut - 5.

Evans - Świetny występ , nie do przejścia świetny w obronie. - 9.

Vidić - Podobnie jak Evans nie do przejścia nie pograł sobie dziś przez niego Bent. Potwierdziło się to że mamy najlepszą obronę w lidze - 9.

Evra - Kilka ładnych wejść, czasem nie potrzebnych, parę błędów, nie był to jego najsłabszy mecz ale stać go na dużo ... dużo więcej - 6.

Nani - Strzelił gola to poprawia jego ocenę, oprócz tego straty i nie dokładne podania, miewał jednak także przebłyski w tym spotkaniu - 6.

Fletcher - Dużo strat w środku pola ... i do tyle by było jak na jego grę w dzisiejszym spotkaniu - 4.

Scholes - Świetny mecz, najlepszy rozgrywający "Diabłów" zagrał dziś bardzo pewne spotkanie, kilka świetnych krosów. - 7.

Giggs - Bardzo bliski był strzelenia bramki 22 minuty, dużo nie porozumień z kolegami i strat. I to by było na tyle - 5.

Rooney - Coś tam grał, parę strat, jedno świetne podanie do Berbatov'a mógł strzelić gola ale zabrakło mu trochę skuteczności i też szczęścia - 6.

Berbatov - Nieskuteczny, aby zdobywać gole trzeba strzelać w światło bramki, do tego też dużo strat Berbatov'a i nie potrzebnych dryblingów. Ogólnie najsłabszy piłkarz na boisku - 3.
» 2 maja 2010, 19:18 #13
CatUtd: co Ty chlopczyku godosz ^^ "...nie udał ci się mecz..." mecz??!! chlopie, "mecz" to w tym CALYM sezonie moze 1 mu sie UDAL, a dzis to juz parodia poprostu byla... zastanow sie co piszesz a nie "mendrkuj"... ogladam kazdy mecz ManUtd i nie pamietam kiedy Berbatov zrobil na mnie ostatnio pozytywne wrazenie... jak mam byc szczery to zeby On trafil bramke to ktos musi uderzyc zza pola karnego a od Berby pilka musi sie odbic (np od jego plecow) zeby trafil gola....

ManUtd 4 life!!
» 2 maja 2010, 19:24 #12
RobvanKlu5i: Berabtov pokazał jakim "super" piłkarzem jest ;) do poustej bramki nie trafic.....broncie go dalej....
» 2 maja 2010, 19:08 #11
Cwienkol: "DIMITRIJ"

A może nauczysz się pisowni imion i nazwisk piłkarzy Manchesteru United?

Tak trudno jest zapamiętać, że człowiek z numerem 9 na koszulce ma na imię Dimitar?

To już nawet nie jest śmieszne. Kibic, który nie wie jak się nazywa piłkarz ulubionego klubu. Niech mi ktoś wytłumaczy, dlaczego tak wiele osób robi tak idiotyczny błąd tak często?
» 2 maja 2010, 21:00 #10
sisinho: Tak , Berbatova można.

Berbatov od tego jest , przecież jest Napastnikiem , no nie? Ma 2-3 sytuacje i przynajmniej 1 musi wykorzystać , a Carrick jest pomocnikiem , częsciej nawet defensywnym aniżeli ofensywnym tak więc z akcami pod bramką nie ma dużo wspólnego w meczu(mniej niż NAPASTNIK) , więc można mu wybaczyć że nie trafił . Poza tym dopiero niedawno wszedł , więc musi troche poczuć grę.
» 2 maja 2010, 18:42 #9
Drenus: Carrick za Berbe? mam nadzieję, że SAF nie chce za wszelką cenę utrzymać wyniku.
» 2 maja 2010, 18:33 #8
queky: nareszcie...zmiana za slabego berbatova
» 2 maja 2010, 18:32 #7
queky: Castway owszem nie kazda akcje mozna wykorzystac. ale gdy sie strzela 2 razy w meczu w 100 % sytuacjach z 2 metrow to raczej spudlowac sie nie powinno zwlaszcza ze strzela pilkarz za 30 mln.
» 2 maja 2010, 18:27 #6
talir: Brak talentu Berbatova jest porażający, 30 mln poszło się...
» 2 maja 2010, 18:24 #5
rvn10: Że co ?! co niby Berba sam sobie te sytuacje wypracował ?przecież to leszcz jakich mało nawet do pustej nie potrafi strzelić ,JEST DO NICZEGO
» 2 maja 2010, 18:22 #4
queky: i znowu berbatov sie popisal...
» 2 maja 2010, 18:18 #3
queky: nie wiem co on jeszcze robi na boisku. berbatov zejdz z boiska lepiej...
» 2 maja 2010, 18:16 #2
rvn10: Spiepr... to mógł tylko Drewno Berbatov,błagam sprzedajmy tego leszcza jak najszybciej...
» 2 maja 2010, 18:15 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.