W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Harry Redknapp nie krył swojego niezadowolenia po sobotniej porażce Tottenhamu na Old Trafford. Koguty już od 21 lat nie potrafią wygrać w Teatrze Marzeń i muszą poczekać co najmniej rok, aby zmieć historię.
» Czarna passa Kogutów na Old Trafford trwa
Przegrana Tottenhamu nie pokrzyżowała zbyt mocno planów podopiecznych Redknappa w walce o czwartą lokatę, bowiem Manchester City zremisował mecz z Arsenalem i traci do graczy z Londynu jeden punkt.
- Po porażce wszystko się zacieśnia w tabeli. Musimy trzymać się nadal razem i walczyć o czwartą lokatę. Teraz czeka nas mecz z Boltonem, a City zagra z Burnley. Najważniejsze to wygrać swój mecz - rozpoczął.
- Grając z United mieliśmy swoje okazje, ale ich nie wykorzystaliśmy. To już historia. Nie zagraliśmy tak, jak w poprzednich spotkaniach i przegraliśmy. Na 10 minut przed końcem mimo, że był remis wierzyliśmy w dobre dla nas zakończenie. Punkt w tym meczu zadowalałby nas.
- Przez błędy w obronie United miało dwa karne. Jeden rajd Naniego i błędy przy jego kryciu sprawiły, że to United zwyciężyło - zakończył.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.