W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sir Alex Ferguson był zachwycony po zwycięskim 3-1 meczu z Tottenhamem Hotspur, które sprawiło, iż Manchester United został liderem Premier League.
» Sir Alexa Fergusona czeka jeszcze sporo pracy w tym sezonie
Drużyna prowadzona przez Harry'ego Redknappa prezentowała w ostatnich dniach wysoką formę, co udowodniła podczas wygranych potyczek z Arsenalem oraz Chelsea. Mimo to zawodnicy Czerwonych Diabłów nie przestraszyli się popularnych Kogutów i odnieśli cenne zwycięstwo.
- Zagraliśmy bardzo dobrze, zwłaszcza w drugiej połowie. Co ważne, a myślę, że także kluczowe, nie daliśmy ponieść się emocjom. Po moich zawodnikach w ogóle nie było widać zdenerwowania, a to w tej części sezonu jest niezwykle istotne.
- To było dla nas bardzo trudne spotkanie. Tottenham w ostatnim czasie pokonał Arsenal oraz Chelsea. Prezentują obecnie wysoką formę, dzięki czemu mogą pokonać w lidze każdego. Także dlatego to zwycięstwo jest aż tak cenne.
Sir Alex Ferguson nie zapomniał pochwalić również Ryana Giggsa, który w znaczniej mierze przyczynił się do zwycięstwa United, ponieważ dwukrotnie pokonał Gomesa.
- Myślę, że przy wykonywaniu karnych ważne było jego doświadczenie. Ryan jest zawsze pewny siebie i posiada olbrzymie doświadczenie, dlatego to on uderzał piłkę. To były fantastyczne jedenastki - cieszył się Szkot.
Już jutro dojdzie do bardzo ważnego, dla kibiców Manchesteru United, spotkania Chelsea ze Stoke. Także sir Alex Ferguson ma nadzieję, iż Garncarzom uda sprawić się sporą niespodziankę i urwać punkty londyńskiemu rywalowi.
- Liczę na ich porażki od momentu, gdy nas pokonali. No, ale zdobyliśmy trzy punkty i jesteśmy liderami. Nic więcej mi nie potrzeba - zakończył Ferguson.
Devilson: @MrKubinho
na liverpool nie licz. oni nas serdecznie nie cierpią (wzajemnie z resztą), a sami o nic już nie grają. więc nie myśl, że się postarają byśmy zdobyli mistrza.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.