Rooney, Giggs i Ferdinand mogą nie zagrać

Zapowiadany od kilku dni powrót Rooneya na derbowe starcie z Manchesterem City może nie dojść do skutku. – Wayne trenował trochę w ostatnim czasie. Zobaczymy jak spisze się dziś na treningu i wtedy ocenimy jego szanse gry w sobotę – mówi sir Alex Ferguson.

– Sporym problemem jest to, że Wayne chce grać. Musimy być jednak w stu procentach pewni, że będzie gotowy do gry.

Niepewni występu są również Rio Ferdinand i Ryan Giggs. Absencja byłaby szczególnie dotkliwa dla Walijczyka, który w swojej karierze nie opuścił jeszcze ani jednego spotkania derbowego.

– To samo co Wayne’a tyczy się Ryana i Rio z tym, że oni w ostatnich dniach nie trenowali – stwierdza Ferguson.

– Kontuzje, których doznali w ostatnią niedzielę są problemem, biorąc pod uwagę czas powrotu. Na szczęście Rio i Ryan trochę biegali. Jeśli dziś będą kopać piłkę, to wezmę ich pod uwagę.

W składzie na derby znajdzie się Owen Hargreaves, a także John O’Shea, który z każdym dniem czuje się coraz lepiej. – Na Ewood Park po Johnie widać było zmęczenie. Był to jego pierwszy mecz od początku od dawna. Pozostali zawodnicy są zdrowi – dodaje Szkot.

Jak Ferguson ocenia zbliżającą się kolejkę? – Jest ona kluczowa dla czterech drużyn: nas, Manchesteru City, Chelsea i Spurs. Oczywiście mamy nadzieję, że wygramy my i Spurs – kończy menadżer Manchesteru United.