Od Wenger'a słów kilka...

Strata trzech punktów nie jest jedynym zmartwieniem kibiców z Highbury. Podopieczni Sir Alexa Fergusona przerwali bowiem okazały rekord Arsenalu, 32 spotkań bez porażki na własnym stadionie. W paĽdzierniku na Old Trafford Manchester United powstrzymał niepokonany od 49 meczów Arsenal. Czyżby Wenger stracił receptę na United?

Po wtorkowym meczu na Highbury Wenger nie mówił zbyt dużo. Dziennikarzom dał jednak jasno do zrozumienia, że Arsenal Londyn nie będzie się już liczył w walce o mistrzostwo Anglii w tym sezonie.

„Wszystko wskazuje na to, iż jest to koniec marzeń o mistrzostwie. Oczywiście nie zamierzamy się poddać, ale jesteśmy obecnie zbyt daleko od zespołów będących przed nami” – powiedział Wenger zapytany przez dziennikarzy BBC Sport.

„Musieliśmy ciężko pracować na nasze bramki, a im przyszło to zupełnie łatwo. Trzeci gol był zabójczy dla naszej psychiki. Ciężko było nam się po tym przebudzić. Jesteśmy rozczarowani, ale musimy grać dalej” – zakończył francuski szkoleniowiec.