Ryan Giggs uważa, że Wayne Rooney stał się tak ważnym zawodnikiem dla Manchesteru United, jakim niegdyś był Eric Cantona.
» Ryan Giggs jest pod wrażeniem gry Wayne'a Rooneya w tym sezonie
Obecny sezon jest dla Rooneya wyjątkowy. Angielski napastnik na swoim koncie ma już 32 trafienia i zewsząd zbiera pochwały dotyczące swojej gry.
– Było kilka sezonów, w których Eric strzelał dla nas kluczowe bramki w wygranych 1:0 meczach. W ostatecznym rozrachunku zawsze były one istotne – mówi Giggs.
– Teraz na takim etapie jest Wayne. To nasz talizman i robi dokładnie to co Eric Cantona i Bryan Robson, którzy mieli olbrzymi wpływ na naszą grę. Choć swoją formę będzie musiał utrzymać jeszcze długo, to wymienianie go obok tych piłkarzy jest jak najbardziej na miejscu – dodaje Giggs.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.