Ceny biletów znów wzrosną?

Przypomnijmy, że od roku 2005, kiedy to amerykanie przejęli stery United, ceny biletów wzrosły o blisko 48%. W niektórych sektorach podwyżka sięgnęła blisko 69%, co z pewnością odbija się po kieszeni wszystkich kibiców. Pomysł ten patrząc na zadłużenie klubu wydaje się być w miarę racjonalny, jednak dlaczego to w tym wszystkim fani mają cierpieć najbardziej?

W tym sezonie, za bilet sezonowy należało zapłacić około 930 funtów. Kolejna podwyżka według Andy'ego Mittena może zostać przyjęta bardzo chłodno: - Kibice United to zdecydowanie najlepsi fani na całym świecie i robią wszystko, aby obejrzeć każde zawody swoich ulubieńców.

- Podejście właścicieli do całej sprawy jest takie, że skoro jest zapotrzebowanie na karnety, to dlaczego nie podnieść cen. Trzeba się jednak liczyć z tym, że kolejna podwyżka odstraszy wielu kibiców, właściciele klubu muszą liczyć się z tym. Już teraz widuje się puste miejsca na sezonie, a nie pamiętam czegoś takiego od roku 1992 - zakończył Andy Mitten, jedne z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarzy w Anglii.

Obecnie z każdym dniem głośniej mówi się o próbie bojkotu biletów sezonowych, aby wypędzić Glazerów z Old Trafford. Czerwoni Rycerze także mają kolejne plany co do odzyskania klubu, więc trzeba wierzyć, że Manchester United już niebawem nie będzie tak potężnie zagrożony.