W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Dymitar Berbatow przyznał, że taka samą radość czerpie z asystowania przy golach co z ich strzelania. Bułgar przyznał również, że z chęcią zrezygnuje z wpisania się na listę strzelców, jeżeli dzięki temu zdobędzie więcej medali na koniec sezonu.
» Berba grał dzisiaj równie dobrze jak Wayne Rooney
Berba wypracował świetne podanie przy drugiej bramce Rooneya oraz ustalił wynik na 3:0 strzałem ze szczupaka w końcówce meczu. Dla napastnika nie ważne jest jednak kto strzela gole, póki United wygrywa kolejne mecze.
- Jestem zadowolony. To część mojej pracy, asystować i strzelać bramki. Jeżeli jednak wygrywamy, nie ważne czy to właśnie ja strzelę gola, o ile koniec końców zostaniemy mistrzami. Bardziej cieszyła mnie akcja przy drugim golu Wayne’a niż moje trafienie – mówił Bułgar dla MUTV.
- Uważam, że Rooney może przekroczyć granicę 40 bramek. Mamy jeszcze przed sobą masę meczów do końca sezonu, tak więc życzę mu powodzenia. Wszyscy pomożemy mu osiągnąć ten cel. Uważam, że w tej chwili jest najlepszy na świecie.
- Nadal jest młody, więc ma szansę stać się jeszcze lepszy. Tak jak mówiłem wiele razy, jeżeli tylko pozostanie zdrowy, może osiągnąć wszystko – zakończył Dymitar Berbatow.
tarantula1990: Dziś dał popis DB9 ^^ Widać było, że potrzebna mu była ta asysta i taki skill:D Ten gest w strone trybun - jakby chciał powiedzieć "I co ku**a? Szczeny opadły?" :D
masrzisz: no wypowiedzial swiete slowa :) Rooney juz jest taki dobry a moze byc jeszcze lepszy :) a co do Dymitara to mnie nawet ostanio zaskakuje i niektore jego zagrania sa naprawde klasy swiatowej :) tak jak np asysta przy bramce na 2;0 :) Brawo
ax1d: w zasadzie nic dodać, nic ująć. przy bramkostrzelnym napastniku Berbinho sprawdza się bardzo dobrze, ale w momencie, kiedy to on musi przejąć rolę napastnika, jest tragedia. mam nadzieję, że więcej kawałów typu Berba na szpicy, już więcej nam Ferguson nie zafunduje. tak ustawiony i grający United, jak dziś, może ograć wszystkich. szkoda, że Nani i (szczególnie) Valencia dziś tak sobie. jeszcze wszystko nie jest zgrane, a miejsca na pomyłki coraz mniej.
pilsudczyk: Bardzo dobrze, że Berbatov'owi nie przeszkadza rola asystenta ale moim zdaniem byłby jeszcze bardziej efektywny gdyby więcej czasu spędzał w polu karnym przeciwnika. Niech robi zamieszanie, absorbując obrońców i odciągając ich uwagę od Rooney'a. A przy okazji dokładając nogę lub głowę wykańczając podanie ze skrzydła. Właśnie w tym meczu Bułgar tak zagrał i widać efekty(1 bramka, 1 asysta). Problem występuje w momencie gdy nie ma Rooney'a na boisku. Berba jako jedyny napastnik zabiera się za rozgrywanie i nie ma kto wykańczać akcji. Wtedy bramki muszą strzelać pomocnicy.
Ave Marszałek!!
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.