Wayne Rooney wyjawił długo skrywany sekret. Wszystkie jego bramki głową w tym sezonie, to zasługa... wypadających włosów.
» Wayne Rooney regularnie trafia piłką do bramki po uderzeniach głową
Rooney bujną czuprynę prezentował tylko podczas swojego pierwszego roku pobytu na Old Trafford. Z każdym kolejnym sezonem włosów na głowie Anglika ubywało, ale za to powiększało się jego konto bramkowe.
– Piłka odbija się od łysej części mojej głowy, co mi pomaga – żartuje Rooney.
– Pracowałem ostatnio nad strzałami głową i na szczęście przynosi to efekty – dodaje już całkiem poważnie Wazza.
Bartoosh21: piękny to nie jest, ale modelem tez nie jest :P jego strzały głową są niesamowite.. przy jego wzroście skacze i ustawia się świetnie... 3 na 4 gole z Milanem padły po strzałach głową to niesamowite :D już 30 bramek na koncie a jeszcze z 10 może strzelić no chyba, że dalej będzie strzelał po 2 na mecz... Złota Piłka jest jego.. Messi nie dorasta mu do pięt... mam nadzieje że wygramy Ligę Mistrzów a Roo zdobędzie Złotego Buta
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.