Rooney nie wyznaczył sobie żadnego celu

W obecnym sezonie Rooney ma już na koncie 27 bramek, z czego aż 23 zdobył w Premier League.

– Cieszę się grą i zdobywaniem bramek – mówi Rooney w rozmowie ze Sky Sports.

– Mam nadzieję, że nadal będę regularnie trafiał do siatki, choć nie wyznaczyłem sobie żadnego celu.

Rooney zapytany czy był sfrustrowany decyzją sir Alexa Fergusona o zdjęciu go z boiska odpowiada: – Troszeczkę, ale rozumiem tok myślenia menadżera. Dziś nie było to dla mnie żadnym problemem.

Rooneyowi nie umknęła również dobra postawa Michaela Owena, który chwilę po wejściu na boisko zdobył efektowną bramkę. Rooney uważa, że jego kolega z ataku może odegrać istotną rolę w walce Manchesteru United o mistrzowski tytuł w nadchodzących tygodniach.

– To był świetny bieg i piękne wykończenie. Jestem szczęśliwy z powodu Owena, bo w ostatnich miesiącach nie dostawał szans gry. Pokazał jednak na co go stać – twierdzi Rooney.

– Będzie dla nas niezwykle istotnym zawodnikiem w decydującej części sezonu. Wiemy, co może dać drużynie. Spisuje się z nami znakomicie.

Po zwycięstwie nad „Młotami” Rooney koncentruje się na finale Pucharu Ligi. Anglik ma nadzieję, że w niedzielę otrzyma szansę gry na Wembley przeciwko Aston Villi.

– W poprzednim roku nie zagrałem w finale, bo byłem chory, więc mam nadzieję, że teraz wystąpię – dodaje Rooney.