W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 12 lutego 2010, 10:04 - Autor: Kucza - źródło: Tribal Football
Nani przyznał, iż bardzo żałuje czerwonej kartki ujrzanej w meczu z Aston Villą.
» Nani przyznał, iż bardzo żałuje czerwonej kartki ujrzanej w meczu z Aston Villą
Portugalczyk już w 29. minucie został ukarany czerwoną kartką po zaatakowaniu dwiema nogami Stiliana Petrowa i Manchester Unite musiał radzić sobie w dziesiątkę. Mimo osłabienia "Czerwone Diabły" wywiozły z Villa Park jeden punkt.
- Po meczu z Aston Villą długo rozmawiałem z Fergusonem i nie był on ze mnie zadowolony - mówi Nani dla The Sun.
- Nie jestem graczem brutalnym, po prostu chciałem odzyskać piłkę i uszkodziłem tym samym Petrowa.
- Bardzo żałuję tej czerwonej kartki, ponieważ przez to moja drużyna miała marne szanse na wygranie tego meczu. Jestem pewien, że jeśli nie zszedłbym z boiska wygralibyśmy ten mecz i wskoczyli na pozycję lidera - dodaje Portugalczyk.
Maxey: Ciekawe, czy będzie nam dane zobaczyć w najbliższych meczach Obertana. Powinien dostać szansę, nominalny skrzydłowy, niech pokaże czy jest mocny psychicznie. Chyba, że na oko Fergusona nie jest on jeszcze gotowy na wyzwanie pokroju Milanu, to nie widzę innej możliwości niż skrzydła Park+Valencia.
Bartoosh21: niestety jego czerwona kartka sprawia że znów w składzie zawita Park i nie wiadomo czy nam to na złe nie wyjdzie w najbliższych spotkaniach, chyba że Valencia z Roo zagrają skrzydłowych w formacji 4-3-3 no i w środku Diouf albo Owen bo Berba raczej nie bardzo... a może Anderson zacznie dostawać szanse na lewym skrzydle, chyba byłby większy pożytek z jego szybkości i techniki właśnie w tej strefie
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.