W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 10 lutego 2010, 15:23 - Autor: ManUtdFun - źródło: Manchester Evening News
Były prezes Realu Madryt Ramon Calderon przyznał, że Cristiano Ronaldo, który latem ubiegłego roku przeszedł za rekordową sumę 80 milionów funtów na Santiago Bernabeu, mógł grać w Barcelonie.
» FC Barcelona także chciała Portugalczyka
Calderon, który zrezygnował z funkcji prezesa na początku ubiegłego roku, powiedział także, że Portugalczyk doszedł do porozumienia z władzami Królewskich już 8 grudnia 2008 roku.
– Latem nie było żadnych negocjacji, ponieważ wszystko było już jasne. Cristiano tak pragnął przenieść się na Santiago Bernabeu, że zapłaciłby klauzulę w wysokości 30 milionów euro w razie gdyby do transferu nie doszło – komentował Ramon.
– Ronaldo interesowały się także Inter Mediolan oraz FC Barcelona. To bardzo komplikowało sytuajcę, ponieważ Manchester United za wszelką cenę nie chciał dopuścić do negocjiacji z nami.
– Wszyscy wiedzą że sir Alex Ferguson nie lubi Realu Madryt. Jedni uważają, że wynika to z wielkości tego klubu. Boss Czerwonych Diabłów boi się Hiszpanów, którzy są trudnym przeciwnikiem w europejskich pucharach. Drudzy zaś twierdzą, że to przez transfery, jakich dokonują Królewscy. Oni od lat odkupują najlepszych zawodników, także z United.
– Szkot robił wszystko, aby Ronaldo wybrał transfer do Barcelony.Chciał, aby Cristiano nie trafił do nas. Na nasze szczęście zawodnik marzył tylko o jednym klubie – zakończył Calderon.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (26)
20LEGEND: Ha!Ha!Ha! SAF boi się realu dobre sobie , dawno się tak nie ubawiłem . Albo amigo Calderon ma wielkie poczucie humoru albo niezłego dilera.
Bo przecież SAF chodziło tylko o to by jego podopieczny, którego szlifował na brylant przez wiele lat nie zepsuł sobie kariery ale i całego życia i ideałow w k*rewskich.
Mikez: Niech no ktoś przypomni Calderonowi, od ilu lat Real nie doszedł wyżej niż do ćwierćfinału (a chyba nawet do 1/8) w Lidze Mistrzów, a potem niech spyta, czy podtrzymuje to co powiedział ^^
mally: @Kymani: mogę z Tobą polemizować i potrafiłbym znaleźć 6482 argumenty (w tym jeden dobry) na to, że 1 głos "jednych" jest bliższy prawdzie niż "drugich". ;>
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.