Maxey: To mi się podoba - jest plota, jest szum, w przeciągu kilku dni jest dementowanie tych plotek przez samego Vidicia lub jego agenta. Czyste i klarowne, widać klasę człowieka.
Z tym "niepodobaniem się" żony Vidy - nie potrafię tego uznać za powód do paniki. Łatwo pisać o kimś, kto się w wywiadach nie udziela (przynajmniej ja nie znalazłem nigdzie nic konkretnego - ot hasło rzucone przez dziennikarzy i tyle). Poza tym o ile się nie mylę, to Vidić również temu zaprzeczył.
Smalling został zakupiony:
- na przyszłość, kiedy na piłkarską emeryturę odejdzie Ferdinand (jemu jednak bliżej do tego niż Nemanji)
- po to, by w razie festiwalu kontuzji jak w tym sezonie, na środku nie musieli grać pomocnicy, a mógł się wykazać nasz nowy nabytek
- także po to, by odciążyć w sezonie Vidicia/Ferdinanda (większa ilosć meczów, to większe ryzyko kontuzji, wynikających choćby z przemęczenia, a tego trzeba unikać jak ognia)
Także w moim odczuciu, nie ma co panikować.