Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Nani: Mój najlepszy mecz

» 31 stycznia 2010, 20:30 - Autor: Kucza - źródło: teamtalk.com
Nani jest bardzo zadowolony z gry jaką zaprezentował w meczu z Arsenalem. Portugalczyk miał duży wpływ przy pierwszym golu samobójczym Manuela Almunii oraz zaliczył asystę przy bramce Wayne'a Rooneya.
Nani: Mój najlepszy mecz
» Luis Nani pokazał dzisiaj kawał świetnego futbolu
- Myślę, że to był mój najlepszy mecz. Grałem dobre zawody, byłem bliski strzelenia bramki i zaliczyłem asystę. Cała drużyna była zadowolona z tego wyniku. Każdego dnia ciężko pracuję, aby móc pomóc drużynie - powiedział Nani dla Sky Sports.

- Po meczu z Manchesterem City nabraliśmy pewności siebie i to nam pomogło wygrać ten mecz. Teraz jestem bardzo szczęśliwy, że dzięki swojej świetnej formie jestem w stanie pomóc drużynie - zakończył Portugalczyk.


TAGI


« Poprzedni news
Obertan zostaje na Old Trafford
Następny news »
Ferguson: Zagraliśmy świetnie

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (83)


wojak90: To co zaprezentował Nani w tym meczu było cudowne. Jego gra równała się z najlepszymi występami CR. Jeżeli tylko ustabilizuje swoją formę to będzie kolejna wielka gwiazda:)
» 4 lutego 2010, 22:12 #16
Number7: Jeszcze troche i zalata dziure po Cr9 xP
» 3 lutego 2010, 19:46 #15
wrobel1992: Utrzymaj forme i bedzie bajka!!
» 2 lutego 2010, 21:11 #14
suuchy: przyznam sie stracilem w niego wiare! ale teraz ja odzyskalem i chcem zeby zostal !
» 1 lutego 2010, 20:25 #13
masrzisz: i gitara w koncu Nani udowadnia ze warto na niego stawiac bo jest swietnie wyszkolony technicznie i ma straszny ciag na brame a wlasnie zawodnika z taka cecha nam ostatnio bardzo brakowalo !!
» 1 lutego 2010, 15:31 #12
mleko1988: to jest odpowiedz naniego na tych ktorzy go skreslili w MU wrocil i jakie ozywienie wprowadzil w naszycg szeregach dalej chcecie zeby odszedl?
» 1 lutego 2010, 07:17 #11
Number7: Nani zagral swietny mecz i gra coraz lepiej... Tak wog. gdzie ci wszyscy co mowili ze to smiec i ze trzeba go sprzedac?? Hmmm....?? Teraz wszyscy Glory Nani a wczesniej go wyzywaliscie...
» 31 stycznia 2010, 22:33 #10
d3ilo: Patrząc na ostatnie występy Naniego to widać że chłopak wreszcie się przebudził i pokazuje klasę. Oby tak dalej. GLORY UNITED!!
» 31 stycznia 2010, 22:30 #9
Tennant: Teraz Nani żeby częściej błyszczał i mamy go w 1 składzie :)
Glory Glory MU
» 31 stycznia 2010, 22:25 #8
Aidall: Ja bałem się jak po faulu obrońcy Arsenalu na nim, że nabawił się kontuzji. Noga strasznie się wykrzywiła w kolanie. było to bardzo niebezpieczne.. Ale pokazał klasę! :)
» 31 stycznia 2010, 22:11 #7
oldtrafford: po tym co zrobił Nani z obrońcami myślę że nie jeden świetny zawodnik mógł by z niego brać przykład oby tak dalej panowie
» 31 stycznia 2010, 21:30 #6
dawid27154: Davids nie filozofuj bo jak przez 3 sezoy piłkarz zalicza tylko sporadyczne występy a co gorsza połowa z nich nie jest udana to jasne że są podstawy do sprzedania zawodnika jeszcze gdy gra w takim klubie jak United gdzie występy w prawie karzdym meczu muszą być dobre a przynajmniej przyzwoite a nie zawsze w wykonaniu Naniego takie były. Ale teraz gdy ma forme nie ma podstaw by go sprzedawać kiedy daje coś drużynie.
» 31 stycznia 2010, 20:53 #5
lukasz891989: gdzie są Ci co skreślali Naniego ??

Nani the best ;)
» 31 stycznia 2010, 20:48 #4
dawidlp92: nani ma styl brazylijskich wielkich piłkarzy ...będą z niego ludzie
» 31 stycznia 2010, 20:32 #3
Jakubek722: Nani strzeliłeś bramkę , a to że zaliczyli ją Almunii to nic;)
» 31 stycznia 2010, 20:32 #2
m4ci3k: Chyba nie tak bardzo jak ja!:)
» 31 stycznia 2010, 20:31 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.