ax1d: właśnie nic nie zmierza w dobrym kierunku.
dług sprzedany United posłuży tylko Glazerowi,
czyniąc go bardziej przewidywalnym podmiotem.
niestety, już padły zapowiedzi, że Glazerowie teraz,
po odciążeniu (tymczasowym) klubu, mają zamiar
wyprowadzać z niego setki milionów pieniędzy z dywidend,
żeby zacząć spłacać swój dług wartości prawie 300mln.
co za tym idzie - dwa katastrofalne skutki dla klubu:
1) nie będzie pieniędzy na transfery, rozbudowę, rozwój
(co wydaje się, mimo wszystko) być mniejszym złem; i
2) siedem lat spokoju może okazać się katastrofalne dla klubu -
nikt raczej nie zamierza przygotowywać się do spłaty obligacji w 2017.
raczej klub będzie chciał wypuścić nowe obligacje, na mniejszy procent,
ponieważ będzie oddłużony i bardziej stabilny finansowo (teoretycznie).
sam klub czekają więc dłuugie lata drążenia w długu,
fakt, z coraz mniejszymi odsetkami, ale za to przy jednoczesnym
systematycznym odpływie gotówki na cele nie związane z Man Utd.
jak prawie każdy wie - pieniądze wyjęte są podwójną stratą,
więc przychylam się do zdania analityków takich, jak David Bick,
że ruch był z dwóch stron idealny dla Glazera (NIBY dba o klub
i ma wolną rękę na dysponowanie zyskami na SWOJE, nie klubowe potrzeby) i z dwóch stron katastrofalny dla Man Utd (zmniejsza odsetki,
ALE mocno ogranicza perspektywę rozwoju na jakimkolwiek polu oraz
pakuje Man Utd w być może nieskończoną pętlę wiecznych zobowiązań finansowych u nieprzewidywalnych podmiotów biznesowych).
United FOREVER! glazer out NOW!