SAF: Dwa punkty to niedużo

„Czerwone Diabły” wiele meczy ‘straciły’ poprzez liczne kontuzje szczególnie obrońców. To doprowadziło do tego, że w obronie grał Darren Fletcher, Michael Carrick czy Park Ji Sung.

– Wygrana z Wigan na pewno bardzo nas zmotywuje na przyszły rok. Będziemy tracili tylko dwa punktu do Chelsea. Ich przewaga nie jest duża i można ją odrobić. Musimy dobrze wejść w nowy rok – komentuje Sir Alex Ferguson.

Boss Manchesteru United uważa, że okres wielu kontuzji to sprawdzian który pokaże, czy United może sięgnąć po czwarte z rzędu mistrzostwo.

- Można grać pomocnikami jeden lub dwa mecze. My zaś graliśmy przynajmniej z pięć takich meczy. Był to dla nas sprawdzian który my wykonaliśmy dobrze – dodaje boss „Czerwonych Diabłów”.

W najbliższym czasie do gry ma powrócić Gary Neville, a Nemanja Vidić oraz Wes Brown już wrócili. To pozwoli Fergusonowi na ustawienie normalnej obrony oraz Carrickowi oraz Fletcherowi na grę na swojej pozycji. Nadal poza składem pozostają jednak Jonny Evans czy Rio Ferdinand.

Boss Manchesteru United uważa, iż kluczem do zwycięstwa jest zachowanie najlepszych zawodników na najważniejszy moment. Zdaniem Szkota, na każdy mecz należy wystawiać najlepszy skład jeżeli chce się walczyć o mistrzostwo. Należy mądrze ustalać skład który może sięgnąć po zwycięstwo w każdym meczu.

- Drużyny chcące wygrać ligę muszą mądrze ustalać skład. Nie wolno raz grać rezerwami a raz głównym składem. Na każdy mecz należy wystawić najlepszy skład, lecz niektórzy menedżerowie tego nie potrafią i w konsekwencji przegrywają mecze – zakończył Sir Alex Ferguson.