W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ritchie De Laet najprawdopodobniej zaliczy dzisiaj swój drugi występ z rzędu w meczu ligowym. Młody obrońca dostał swoją szansę dzięki licznym kontuzjom w drużynie Manchesteru United i już zdołał zebrać kilka pochwał, w tym od samego sir Alexa.
» Ferguson nie szczędził pochwał młodemu obrońcy na przedmeczowej konferencji
Na konferencji przed meczowej Ferguson chwalił De Laeta twierdząc, że nie ma żadnych obaw przed wystawieniem młodego środkowego obrońcy w podstawowym składzie, jeżeli Nemanja Vidić nie może wystąpić.
- Ritchie był fantastyczny. Dostał od nas nowy kontrakt około 6 tygodni temu ponieważ widzimy w nim spory potencjał. Bardzo rozwinął się na treningach, ma dopiero 20 lat, jest szybki i silny. Dostał się również do kadry narodowej Belgii, tak więc to dla niego duży zwrot w karierze.
- Przed lata wysyłaliśmy do Antwerpii wielu naszych zawodników – Johna O’Shea, Craiga Cathcarta, Jonny’ego Evansa czy Danny’ego Simpsona. Ritchie był młodych chłopakiem, który tam grał i oddelegowaliśmy tam Warrena Joyce’a (obecny asystent Ole Gunnara Solskjaera), ponieważ klub szukał trenera.
- Antwerpia sprzedała Ritchiego tureckiej drużynie, jednak mieli problemy finansowe i nie byli w stanie płacić mu pensji. Wtedy przeszedł do Stoke City na zasadzie wolnego transferu. Tak się złożyło, że mieliśmy problemy ze środkiem obrony w drużynie rezerw i wtedy Warren Joyce przypomniał sobie o Ritchiem.
- Porozmawialiśmy ze Stoke i w taki oto sposób trafił do nas. Nigdy nie rozegrał meczu w pierwszym składzie Stoke, ponieważ najprawdopodobniej nie grał tam wystarczająco długo – zakończył sir Alex Ferguson.
Ale mnie to tez cieszy, bo to jest jak najbardziej z korzyścią dla drużyny. Ale czy z korzyścią dla tych zawodników? Dla niektórych pewnie tak, inni ze względu na silną rywalizację wielkiej kariery na OT prawdopodobnie nie zrobią. No ale taka jest kolej rzeczy w tak wielkim klubie.
Mikez: De Laeta to zdolny chłopak, grał już jako boczny i jako środkowy obrońca, ale obawiam się, że przy takiej liczbie zdolnych chłopaków w obronie (Rafael, Fabio, De Laet) żaden z nich może nie mieć okazji rozwijać się w optymalny sposób. Z naszych młodych na razie udało się to tylko Evansowi, który prawdopodobnie na długo zagości na środku defensywy United, bo to co ten młody chłopak grał w meczach na najwyższym poziomie pokazuje, że będzie z niego naprawdę fantastyczny obrońca.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
