W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Roy Hodgson cieszy się na myśl o dzisiejszym pojedynku z Manchesterem United. Klub z Old Trafford ma ostatnio poważne problemy kadrowe spowodowane licznymi kontuzjami, co z pewnością ułatwi nieco zadanie managerowi Fulham.
» Manager Fulham będzie chciał wykorzystać dzisiaj braki kadrowe w defensywie Manchesteru United
Poza składem są Rio Ferdinand, Gary Neville oraz Nemanja Vidić. Mimo to Hodgson jest pełen podziwu dla sir Alexa Fergusona. Roy po raz pierwszy spotkał się z Fergusonem w latach 80-tych, kiedy trenował szwedzkie Malmo.
- W tym momencie są słabsi niż wtedy, gdy spotkaliśmy się ostatnim razem w zeszłym roku, ponieważ nie mają Neville’a, Vidica i Ferdinanda. Nie mają również zawodników, którymi sir Alex zazwyczaj zastępuje wymienionych przeze mnie graczy tj. Browna, O’Shea czy Evansa. To jest teraz ich kluczowa słabość – mówił Hodgson.
- Sir Alex Ferguson jest wspaniałym managerem. Mógłbym tu siedzieć i rozmawiać o nim całe popołudnie. Znam go od bardzo dawna i można o nim opowiadać w samych superlatywach.
Fulham Londyn awansował ostatnio do kolejnej fazy Ligi Europejskiej i trafił na Shakhtar Donieck. Ukraińcy wygrali zeszłoroczny Puchar UEFA. Hodgson przyznaje, że jego zawodnicy nie mgli trafić na silniejszego rywala.
- Najtrudniej gra się z obrońcą tytułu, tak sądzę. Widzieliśmy w zeszłym roku jak dobrą drużyną jest Shakhtar. Z drugiej jednak strony ciężko walczyliśmy, aby wyjść z grupy i liczymy na dobre, interesujące spotkanie – zakończył trener Fulhamu.
Paps: Jesli bedziemy grac tak jak z Wolves to na craven nie mamy czego szukac...obrona jest totalnie rozbita,Rooney jakos nie blyszczy,Berba mial przerwe,nie wyglada to dobrze.Zyczylbym sobir zebys,y zagrali tak jak w wygranym meczu z Tottenhamem.to byl nasz najlepszy wystep w tym sezonie:)
Adamczik: Trzymam kciuki za młode Diabły w obronie i... pomocników, którzy zostaną zmuszeni do wystąpienia na tych pozycjach. Kontuzje, jak co roku, strasznie denerwują wszystkich sympatyków, jak i samego Fergusona. Ale jest i dobre strona takiej sytuacji, dzięki temu, tacy zawodnicy jak De Leat, mogą grać całe spotkania w Premier League na co nie mieliby najmniejszych szans, gdyby kontuzji nie było. Bardzo żałuje jednak, że z tej okazji nie skorzysta Rafael Da Silva i Johnny Evans, którym by się to niewątpliwie przydało.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.