W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Letni nabytek Manchesteru United, Antonio Valencia, podkreśla, że nie przybył tutaj, aby zastąpić Cristiano Ronaldo. Ekwadorczyk preferuje zupełnie inny styl gry od Ronaldo i nie jest w stanie zastąpić Portugalczyka, który tego lata, przeszedł do Realu Madryt za rekordowa sumę 80 milionów funtów.
» Valencia jest zadowolony ze swoich dotychczasowych osiągnięć na Old Trafford
Wielu ludzi, upatrywało w Valencii następcę Cristiano, po którego odejściu w United pozostała wielka luka. Portugalczyk podczas pobytu w Manchesterze, strzelał wiele goli i jego odejście w kwestii strzelania bramek jest widoczne do dziś.
Antonio Valencia podkreśla, że jego styl jest inny od stylu Cristiano. Ekwadorczyk nie strzela tylu bramek co Ronaldo, jednak jest zadowolony z tego, co do tej pory pokazał na Old Trafford. W ostatnich dziesięciu meczach, strzelił cztery gole i zaliczył kilka asyst, z czego jest bardzo dumny.
- Cristiano to świetny piłkarz, jednak ja nie chcę go naśladować. Gram według tego co myślę i co chcę zrobić w danej chwili. Nigdy nikogo nigdy nie naśladowałem i tego nie będę robił – mówił skrzydłowy United.
Sir Alex Ferguson sprowadzając Antonio Valencię, nie oczekiwał że zastąpi on Ronaldo: - Cel tego transferu był zupełnie inny. Kiedy Antonio przybył z Wigan do nas, od razu mu powiedziałem, że nie musi podążać śladem Ronaldo.
- Nie namawiałem go do tego, gdyż wiem że to było by trudne. Z doświadczenia wiem też, że jeżeli piłkarz robi wszystko aby kogoś naśladować psuje się psychicznie. Nie chciałem aby to się stało z Antonio – zakończył Ferguson.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (7)
jari13: Valencia nie ma takiego talentu. Dlatego po odejsciu Crisa te luke jakosciowa trzeba bylo zalatac pozyskaniem kilku znakomitych graczy, szkoda ze sie nie udalo. SAF pojechal po Nanim i bardzo dobrze, bo on tez nigdy nie osiagnie poziomu CR.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.