Ljunberg już myśli o rewanżu na Diabłach...

» 20 stycznia 2005, 12:44 - Autor: matheo - źródło: wlasne
Fredrik Ljunberg, piłkarz Arsenalu Londyn powiedział, że swoją postawą w spotkaniu pomiędzy Kanonierami, a Manchesterem United, które odbędzie się 1 lutego ma zamiar udowodnić Sir Alexowi Fergusonowi, że ten grubo się mylił krytykując ostatnio londyńczyków.
Ljunberg już myśli o rewanżu na Diabłach...
» Manchester United
Ljunberg, który zaczął niedawno rozmowy nad swoim nowym kontraktem z klubem z Highbury dodał, że jest bardzo zdeterminowany, aby strzelić w meczu z Czerwonymi Diabłami bramkę.

Szkoleniowiec United w swoich niedawnych wypowiedział określił zachowanie Wengera jako hańbiące, ponieważ Francuz nie przeprosił za zachowanie swoich podopiecznych po paĽdziernikowym meczu na Old Trafford.

„Ma prawo wypowiadać się, ale naszą odpowiedzią będzie mecz, który odbędzie się 1 lutego na Highbury. Zadebiutowałem w barwach Kanonierów przeciwko United i udało mi się strzelić bramkę. Mam nadzieję, że teraz będzie podobnie” – powiedział Szwed.

„Porażka na Old Trafford bardzo nas zezłościła. Mecz nie był rozgrywany w ramach zasad nałożonych przez FIFA. Porażka spowodowała, iż zablokowaliśmy się na kilka dni. Arsenal zawsze planuje grać dobry futbol, ale w Anglii musisz umieć unikać ostrych starć.”

Pojedynek na Highbury może okazać się decydujący jeśli chodzi o układ w tabeli Premiership. Obecnie Kanonierzy tylko o jeden punkt wyprzedzają swoich odwiecznych rywali z Old Trafford, ale do liderującej Chelsea tracą aż 10 punktów.

„To prawda, że 10 punktów to dużo, ale u nas w zespole nikt się nie poddaje. Wciąż jesteśmy przekonani, że uda nam się powrócić, ponieważ Chelsea może mieć okres słabszej gry” -zakończył pomocnik Kanonierów.


TAGI


« Poprzedni news
Czy Kleb przejdzie do Benfici?
Następny news »
Sir Alex chwali Exeter City

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.