Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Phelan: Valencia potrzebował czasu

» 23 listopada 2009, 20:31 - Autor: matheo - źródło: tribalfootball.com
Mike Phelan jest bardzo zadowolony z postępów, jakie od czasu swojego transferu z Wigan, robi Antonio Valencia.
Phelan: Valencia potrzebował czasu
» Mike Phelan jest zadowolony z postępów czynionych przez Antonio Valencię
Z każdym kolejnym spotkaniem Ekwadorczyk czuje się coraz pewniej w zespole mistrzów Anglii. W ostatnim meczu z Evertonem Valencia znów wpisał się na listę strzelców.

– Doskonale wiedzieliśmy, że zanim zacznie pokazywać swój prawdziwy talent, będzie musiało upłynąć trochę czasu – mówi asystent sir Alexa Fergusona.

– Obserwowaliśmy go w ostatnim sezonie i wiedzieliśmy, czego się spodziewać. Od pięciu czy sześciu spotkań prezentuje prawdziwe umiejętności.

– Antonio cieszy się teraz grą w piłkę, bo wie, czego od niego oczekujemy. Kibice również dobrze reagują na jego występy, a on odpłaca im dobrym i technicznym futbolem – dodaje Phelan.


TAGI


« Poprzedni news
Possebona czeka kolejne wypożyczenie
Następny news »
OT100 #11: Mistrzowie Anglii

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (17)


ax1d: u Valencii brakuje mi jednej nogi :)
jakkolwiek to zabrzmi, heh.
on wszystko wciąż przerzuca na prawą
i przez to sporo traci. jak popracuje nad lewą nogą, będzie bardzo dobrze.
» 24 listopada 2009, 10:35 #2
Alpinek: Dobry ? na pewno lepszy od Naniego, może i jest gorszy technicznie, gorzej trybluje czy przyjmuje piłkę ale w przeciwieństwie do Portugalczyka ma łeb na karku, jest silny, bardzo dobrze radzi sobie w grze obronnej, i to co najważniejsze na jego pozycji, wygrywa wiekszość pojedynków na skrzydle, przy czym dużo częściej od Naniego stwarza zagrożenie pod bramką przeciwnika, i jak na razie bardziej pasuje do koncepcji Fergusona.
» 23 listopada 2009, 23:02 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.