W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
W tym sezonie tytuł mistrzowski padnie łupem Manchesteru United lub Chelsea – uważa Dymitar Berbatow. W niedzielę obie jedenastki spotkają się ze sobą na Stamford Bridge.
» Dymitar Berbatow chciałby zdobyć bramkę dla Manchesteru United w meczu z Chelsea
Mecz w Londynie będzie istotny w kontekście dalszej walki o mistrzostwo Anglii. Jeśli Chelsea wygra, to ucieknie Manchesterowi na pięć punktów.
- Od zawsze uważałem Manchester United i Chelsea za czołową dwójkę naszej ligi. W tym roku nie będzie wyjątku – mówi Berbatow w rozmowie z MUTV.
- Chelsea będzie naszym głównym rywalem w walce o tytuł. Mają świetnych zawodników i wielkiego trenera. Każdy to wie. Wciąż jest jeszcze wcześnie, aby mówić o tym kto wygra ligę, ale uważam, że rozstrzygniemy tę kwestię między sobą.
Manchester United w meczu z Chelsea musi stawić czoła nie tylko londyńczykom, ale i niekorzystnym statystykom. Po raz ostatni „Czerwone Diabły” zwycięstwo ze Stamford Bridge wywiozły sześć lat temu.
O ile bilans ostatnich spotkań w Londynie wypada na korzyść „The Blues”, to zdecydowanie lepiej prezentuje się indywidualna statystyka Dymitara Berbatowa. Bułgarski napastnik w dziesięciu spotkaniach przeciwko Chelsea zdobył cztery bramki.
- Strzeliłem im trochę goli, kiedy grałem w Tottenhamie. Teraz chcę to kontynuować z Manchesterem United. Byłbym zadowolony, jeśli zdobyłbym jutro kilka bramek. Nie chodzi przecież jednak o indywidualne osiągnięcia – zaznacza Berbatow.
- Jeśli byłoby 1:0 a bramkę zdobyłby Nemanja Vidić lub Patrice Evra, to również byłoby świetnie. Wówczas mielibyśmy trzy punkty więcej i awansowalibyśmy na pierwsze miejsce.
- W tych meczach tak naprawdę nie ma znaczenia, gdzie grasz. Zawsze masz 50 procent szans. W obu zespołach są zawodnicy, którzy mogą zdecydować o rozstrzygnięciu spotkania w ciągu kilku sekund.
- Skupiamy się na naszej szatni. Widzę w niej chłopaków, na których mogę polegać. Oni również mogą polegać na mnie. Każdy wspiera każdego na boisku, co jest niezbędne.
- Wiemy, że będzie ciężko. Chelsea ma bowiem kilku naprawdę niezłych zawodników. My jednak również mamy silny zespół. Chelsea musi mieć na uwadze Manchester United, bo wierzę, że mamy wszystko, co potrzebne, aby wygrać ten mecz – kończy Berbatow.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (11)
Bartoosh21: ja sądzę że Arsenal i Man Utd będą mieli swoje tygodnie właśnie w czasie Pucharu Narodów Afryki.. tak dobrze widzicie, Arsenal.. a dlaczego? dlatego że ich sytuacja względem poprzednich lat się trochę zmieniła... Adebayor i Toure grają w innym klubie, a Arsenal ma już świetnych piłkarzy na ich miejsce i co ważniejsze nie są Afrykanami więc zostają w klubie wyjedzie jedynie Alex Song którego moga zastąpić no i Eboue który nie jest już znaczacą postacią w zespole. O Liverpoolu nic nie mówię bo oni i tak grają słabo. Chelsea będzie miała poważne problemy, wyjedzie Drogba który w tym momencie jest najlepszym napastnikiem świata, strzela bramki w kazdym meczu, jest poprostu fenomenalny, do Afryki pojedzie także Kalou który mógłby go zastąpić, oczywiście rządzący w środku pola Essien pojedzie na zgrupowanie Ghany i nie wymieniony jeszcze Obi Mikel także wyjeżdza, moga mieć problem nie tyle z zastapieniem zawodników ale z jakością tych piłkarzy, Man City też nie będzie królowało (poza tym i tak grają przecietnie) wyjadą wyżej wspomniani Adebayor, Toure i Benjani, fakt jest taki że mają całkiem szeroki skład ale widać jaka jest ich forma i wątpie że bez 2 pierwszych piłkarzy będą mocniejsi... jest to czas dla United ale musza trafić z formą i nie mogą mieć straty przed tym okresem, dobrze gdyby przystąpili do tej fazy rozgrywek będąc liderem.
przepraszamza taki całkiem długi wywód ale mam nadzieję że go ktoś przeczyta i przyzna mi rację :] pozrowienia dla wszystkich wierzących w koncowy triumf najlepszego zespołu w Europie i na świecie :)
sorry za błędy ale nie mam czasu i lecię na uczelnie :P
kbs: ladny wywiad skromny ale dorzeczy tez chcialbym widziec jak Berbatov cieszy sie ze strzelonej bramki ale jak to powiedzial "Jeśli byłoby 1:0 a bramkę zdobyłby Nemanja Vidić lub Patrice Evra, to również byłoby świetnie" i tak powinien kazdy pilkarz myslec o zespole a nie ze chce strzelic bramke i kiedy mial podac to proboje strzelic
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.