Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Nie może doczekać się gry na Old Trafford

» 3 listopada 2009, 19:35 - Autor: matheo - źródło: ESPN Soccernet
Igor Akinfiejew odcina się od prasowych spekulacji, które łączą go z transferem do Manchesteru United. Bramkarz CSKA Moskwa nie może natomiast doczekać się dzisiejszego występu na Old Trafford w Lidze Mistrzów.
Nie może doczekać się gry na Old Trafford
» Igor Akinfiejew zagra dziś przeciwko Manchesterowi United
Angielska prasa od dawna spekuluje na temat następcy Edwina van der Sara w bramce Manchesteru United. W ostatnich tygodniach do miana kandydata numer jeden urósł Igor Akinfiejew. Rosjanin zbiera świetne recenzje za swoje występy w klubie i reprezentacji.

- Słyszałem o tych spekulacjach, ale to tylko prasowe spekulacje, nic więcej. Nie mogę patrzeć na ten mecz z osobistej perspektywy – mówi Akinfiejew.

- Kariera każdego piłkarza nabiera znaczenia w takich meczach. Gramy z legendarnym zespołem na legendarnym stadionie. Spotkanie na pewno będzie dla nas inspiracją. Dla wielu z nas to najważniejszy mecz w karierze – dodaje rosyjski bramkarz.

Początek meczu Manchester United – CSKA Moskwa o godzinie 20:45.


TAGI


« Poprzedni news
Apelacja przyjęta, kartka dla Rafaela
Następny news »
Liga Mistrzów: Piekielna końcówka United!

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (9)


Fenek: A ja bym chciał Igora na OT według mnie jest najlepszym kandydatem na zastąpienie VDS. I szczerze chętnie bym go widział w barwach ManU.
» 3 listopada 2009, 20:45 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.