Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Scholes: Mecze wielkie i trudne

» 24 października 2009, 11:30 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Paul Scholes przed niedzielnym szlagierem w Premiership przyznaje, że kiepska forma Liverpoolu może tylko zmotywować piłkarzy „The Reds”.
Scholes: Mecze wielkie i trudne
» Paul Scholes z niecierpliwością wyczekuje niedzielnego starcia Manchesteru United z Liverpoolem
Liverpool tak słabego początku sezonu nie miał od 22 lat. Zespół Rafaela Beniteza w obecnych rozgrywkach przegrał już cztery ligowe spotkania. Jutro „The Reds” zmierzą się z Manchesterem United, który jest niepokonany od 19 sierpnia.

- Przechodzą teraz trudny okres, ale mecz z nami potraktują jako szansę na odwrócenie złej karty – mówi Scholes w rozmowie z oficjalną stroną internetową Manchesteru United.

- Mecze Manchesteru United z Liverpoolem zawsze są wielkie i trudne, szczególnie te na Anfield Road przed ich kibicami. Liverpool to dobry zespół i niewiele drużyn osiąga na ich boisku korzystny rezultat – dodaje Scholes, który wystąpił w 26 meczach przeciwko Liverpoolowi.

- W ostatnich latach spisywaliśmy się tam całkiem nieźle. W ostatnim sezonie przegraliśmy, ale poza tym wyjeżdżaliśmy stamtąd wygrywając. Mamy nadzieję, że i w niedzielę osiągniemy dobry wynik. Jeśli skoncentrujemy się na grze, to możemy osiągnąć właściwy rezultat – kończy pomocnik United.


TAGI


« Poprzedni news
Benitez zachowuje spokój
Następny news »
Rooney: Ronaldo jest nie do zastąpienia

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (10)


ManUtdFun: Jeżeli na środeczku zagra od początku Scholes i Fletcher to jestem pewien że wygramy. Kiedy ci zawodnicy grają to wygrywamy praktycznie każy mecz i to z dużym wynikiem. Na ataku chętnie bym zobaczył Wayna i Owena i w obronie oczywiście Rio, Vidicia, Evre ... O`Shea. W bramce oczywiście Foster ... GŁUPI ŻART - oczywiście że VDS. Jeżeli tak wyjdziemy 3 pkt. będą spokojnie nasze.
Fergie wszystko w twoich rękach...
» 24 października 2009, 12:18 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.