Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

O'Shea od dekady prawdziwym Diabłem

» 15 października 2009, 19:35 - Autor: matheo - źródło: tribalfootball.com
John O’Shea świętuje w tym tygodniu dziesięciolecie swojej gry w pierwszym składzie Manchesteru United.
O'Shea od dekady prawdziwym Diabłem
» John O'Shea w ciągu ostatnich lat przeszedł długą drogę w Manchesterze United
Irlandzki obrońca w barwach „Czerwonych Diabłów” zadebiutował w meczu Pucharu Ligi z Aston Villą w październiku 1999 roku.

- Nie chcę oglądać się na moją dotychczasową karierę. Mam nadzieję, że jeszcze wiele przede mną – mówi O’Shea.

- Wiedziałem, że jeśli będę musiał opuścić Manchester United, to będę miał solidne podstawy do gry na wysokim poziomie. Edukacja w klubie była świetna i to nie tylko pod względem piłkarskim.

- Jeśli jednak popatrzę na moje osiągnięcia, to jak na razie wszystko dobrze się układało. Oby trwało to dalej.

O’Shea zdał sobie sprawę z szybkiego upływ czasu podczas tegorocznego meczu z Birmingham City. W spotkaniu otwierającym sezon sir Alex Ferguson powierzył Irlandczykowi opaskę kapitana.

- Trochę mnie to martwi – żartuje O’Shea. – Cały czas myślałem, że byłem młody. Oczywiście zdajesz sobie sprawę, że zegar tyka, a do składu wchodzą coraz młodsi zawodnicy.

- Miałem szczęście, że mogłem zostać w tym meczu kapitanem – dodaje Irlandczyk.


TAGI


« Poprzedni news
25 milionów funtów za Jovetica
Następny news »
Hargo wypatruje powrotu do reprezentacji

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (4)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.