W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Mark Hughes uważa, że jego Manchester City jest czymś znacznie większym, niż tylko „hałaśliwym sąsiadem”.
» Mark Hughes jest przekonany, że Manchester City sporo namiesza w rozgrywkach Premiership
Niedzielne derby na Old Trafford zakończyły się zwycięstwem Manchesteru United 4:3 w dramatycznych okolicznościach. Po spotkaniu sir Alex Ferguson nie krył zadowolenia, że jego drużynie udało się uciszyć hałaśliwych sąsiadów.
- Nie uważam, abyśmy wokół siebie robili tyle hałasu. Głośni sąsiedzi? Cóż, biorąc pod uwagę naszych kibiców można tak powiedzieć – mówi Hughes w rozmowie z Daily Mirror.
- Myślę, że ludzie, po tym co pokazaliśmy na Old Trafford, wiedzą na co nas stać. Zaczynają zdawać sobie sprawę, że w tym sezonie możemy mieć coś do powiedzenia.
- Może sir Alex Ferguson atakuje zespoły, kiedy te wyrastają na poważnych konkurentów. Jeśli taki jest odbiór jego słów, to dobrze nam z tym.
- Oni już wiedzą, że zostaniemy w lidze na dobre i będziemy mieli wpływ na to, kto wygra Premier League w kolejnych sezonach. Sami możemy nie być w stanie wygrać ligi, ale przez kolejne sezony możemy powstrzymywać inne drużyny – kończy Hughes.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (20)
Mikez: To się arabscy właściciele City ucieszą, że ich trener uważa, że przez kilka najbliższych sezonów nie mają szans na wygranie ligi... Cóż za gafa ^^
bandrew78: Hughes wyczuwa strach u Fergusona, a ja wyczuwam, że panu Hughesowi coś tam się w głowie poprzestawiało, ewentualnie uczy się tych gadek od swojego podopiecznego Teveza. Jak były zasłużony Czerwony Diabeł (szacunek - pamiętam jeszcze lata z nim w składzie) może pitolić takie głupoty. Z City i tak go prędzej czy później (raczej prędzej) wywalą i gdzie on się wtedy biedny podzieje, jak sobie narobi wrogów.
b90: Przejął gotowy już zespół i myśli że jak na transfery klub wydał kilkaset milionów to zara coś wygrają. Może Carling Cup co najwyżej jeżeli będą grać podstawowym ^^
Gall88: Zagrali dużo gorzej, ale wykorzystali nadarzające się im okazje. Są drużyną groźną, która stanowi zagrożenie właśnie przez wzgląd na to jak potrfią wykorzystac błędy przeciwnika. W tym i chyba nawet w następnym sezonie, moim zdaniem, powalczą jednak raczej o udział w Lidze Europejskie niż w LM... Ale za 5-6 lat(jeśli właściciel się nie wycofa) w lidze angielskiej rządzić mogą dwa zespoły z Manchesteru.
Mimo wszystko brawo dla nich za wykorzystanie naszych błędów, chociaż jak narazie nie są godni walczyć jak równy z równym z klubem wielkości UNITED. Ale wyniki 4:3 mówi sam za siebie... było krucho...
Bartoosh21: no tak.. po tym co pokazali na OT to stwierdzam że jedyne co potrafią to wykorzystywać błędy przeciwnika myślę że gdyby to VDS stał na bramce to byłoby 3-1 dla nas :]
SzYnA: no jeśli jesteście tacy dobrze że stać was wykorzystać prezenty na gwiazdke od fostera i od rio i fostera na spółe to naprawde jesteście genilnym zespołem...
PanTadeusz: "Głośni sąsiedzi? Cóż, biorąc pod uwagę naszych kibiców można tak powiedzieć" - Nie przypominam sobie, żeby było słychać kibiców City na OT. Looknijcie na profil Speaknet :P
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Manchester United v Sheffield United. 29. kolejka Premier League
Manchester United – Sheffield United 4:2. Męczarnie zakończone happy endem
Manchester United vs Sheffield United. Zapowiedź 29. kolejki Premier League
Ten Hag odpowiada dziennikarzom: Te słowa są haniebne
