Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferdinand wraca na Tottenham

» 10 września 2009, 11:37 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Dobre wieści napływają do nas z Manchesteru. Rio Ferdinand może wrócić do gry już w sobotnim spotkaniu z Tottenhamem Hotspur.
Ferdinand wraca na Tottenham
» Dobre wieści napływają do nas z Manchesteru. Rio Ferdinand może wrócić do gry już w sobotnim spotkaniu z Tottenhamem Hotspur. Do dyspozycji sir Alexa Fergusona będą też: Gary Neville, Wes Brown i Fabio.
Angielski obrońca, ze względu na kontuzję uda, nie grał od meczu o Tarczę Wspólnoty z Chelsea. Od początku tygodnia Ferdinand trenuje jednak z pełnym obciążeniem i jego występ na White Hart Lane jest prawdopodobny.

- Rio ma szansę na występ w sobotnim meczu – mówi sir Alex Ferguson. – Nie jestem pewny jak duża jest ta szansa, ale ona jest.

- Mamy niezłą grupę trenującą w Carrington: Ferdinand, Paul Scholes, Ryan Giggs, Gary Neville, Anderson, Ji-sung Park oraz młody Fabio, a także Michael Owen. Skład jest całkiem przyzwoity. To nawet trochę dziwne mieć tutaj tylu zawodników podczas przerwy na mecze reprezentacji.

To nie koniec dobrych wiadomości od sir Alexa Fergusona. Szkot potwierdził, iż do jego dyspozycji będą: Gary Neville, Wes Brown i Fabio. Problemem jest tylko kontuzja łydki Johna O’Shea.

- Jesteśmy w najlepszej pozycji od kilku miesięcy – przyznaje sir Alex Ferguson oceniając sytuację w defensywie.

Szkocki menadżer doskonale zdaje sobie sprawę, że sobotnia przeprawa z Tottenhamem nie będzie należeć do łatwych. „Koguty” obecny sezon zaczęły bowiem fenomenalnie i po czterech kolejkach zajmują pozycję wicelidera.

- Oglądałem wczoraj kilka zapisów wideo, które powinny się nam przydać. Taka jest jednak natura Premier League. Mam nadzieję, że wybiorę skład, który osiągnie dobry rezultat – mówi Szkot.

- Myślę, że Tottenham może przebić się do czołowej czwórki. Harry Redknapp ma zawodników, których dobrze zna, takich jak Petere Crouch czy Jermaina Defoe. Ma też Nico Kranjcara z Portsmouth i Wilsona Palaciosa z Wigan.

- Ten sezon zaczęli naprawdę dobrze. Myślę, że naprawdę mają realistyczne szanse wskoczenia do pierwszej czwórki. Oni i Manchester City są przed innymi zespołami. Dopiero później jest Everton i Aston VIlla – dodaje Ferguson.


TAGI


« Poprzedni news
Charlton czeka na rekord Rooneya
Następny news »
Diabły w kadrach: Anglicy świętują

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (18)


bobsley: ManUTD1878 ---> zgadzam się z Tobą ... nie chciałbym zobaczyć Rio w meczu ze Spurs wolę o ile to będzie możliwe Vidica i Evansa ich współpraca wygląda dobrze i często ze sobą grywają a Rio za to widziałbym w meczu który odbędzie się 3 dni później z Besiktasem (wyjazd) w parze z Vidicem ... chyba że Rio trenuje już na pełnych obrotach to nie mam nic przeciwko jego grze ale z powrotami po kontuzjach wolę być ostrożny dlatego nie chciałbym aby wystąpił w sobotę na WHL ale za to nie wyobrażam sobie pojedynku z City bez jego udziału ;)

Foster
Fabio*-Vidic-Evans-Evra
Valencia-Fletcher-Anderson**-Nani
Rooney-Berbatow

* pewnie i tak zobaczymy w najlepszym wypadku Browna ale czuje ze SAF wystawi Neville :/

** tu podobnie w najlepszym wypadku wystąpi Scholes ale nie zdziwię się jak SAF wystawi do gry Giggsa w parze z Fletcherem

stawiam 1-3 ;)
» 10 września 2009, 20:09 #4
m4ci3k: huuuuuuuuuuuuuuuuuuura!:)
» 10 września 2009, 20:08 #3
fan11: YYYEEEAAAHHH dobrze bo obrona nie bedzie aka dziurawa
» 10 września 2009, 19:59 #2
Miskiewicz: To dobrze zwłaszcza że Tottenham robi sie dość dobry.
» 10 września 2009, 13:13 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.