W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Jonny Evans prawdopodobnie nie będzie musiał poddać się operacji kostki. Pozytywne rezultaty przynosi bowiem leczenie kontuzji sterydami.
» Jonny Evans na razie nie musi myśleć o operacji
Reprezentant Irlandii Północnej z bólem w kostce zmaga się już od dłuższego czasu. Ze względu na uraz Evans nie wystąpił w ostatnim meczu ligowym z Arsenalem Londyn.
Ostatnia terapia przyniosła jednak skutek i Evans będzie mógł zagrać w sobotnim meczu eliminacji do mistrzostw świata z Polską i Słowacją.
- Kilka tygodni temu w mojej głowie cały czas miałem operację, ale dzięki zastrzykom sterydowym czuję się już znacznie lepiej – przyznał Evans w rozmowie ze Sky Sports.
nie bierz tego do siebie ale z całym szacunkiem nie trenujesz na takich obciążeniach i z taką intensywnością jak Evans ... sterydy lepsze niż środki przeciwbólowe ale ciągle to to samo bo i jedno i drugie uśmierza ból a nie leczy kontuzję ... mimo wszystko poddał bym się na jego miejscu operacji póki nie jest to na tyle poważne
bobsley: to tylko chwilowa ulga ja na jego miejscu poddałbym się operacji jak wróci Rio ... zawsze lepiej teraz niż pod koniec sezonu kiedy będzie natężenie i ranga spotkań dużo większa :/
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.