Po trzy punkty na Turf Moor

» 19 sierpnia 2009, 12:11 - Autor: Bart - źródło: BBC
Przed Czerwonymi Diabłami mecz 2. kolejki Premier League. I choć może wydawać się, że pojedynek z Burnley będzie formalnością, nie należy lekceważyć tegorocznego beniaminka. Przed nami emocjonujące spotkanie na Turf Moor!
Po trzy punkty na Turf Moor
» Przed Czerwonymi Diabłami mecz 2. kolejki Premier League. I choć może wydawać się, że pojedynek z Burnley będzie formalnością, nie należy lekceważyć tegorocznego beniaminka.
Gospodarze mają trochę problemów w defensywie. Kapitan drużyny Steven Caldwell najprawdopodobniej nie zagra z powodu problemów z pachwiną. Z gry wyeliminowane jest również Michael Duff – kontuzja kostki.

Do składu powracają natomiast David Edgar, który musiał odczekać swoje zawieszenie. Teraz ma szansę na debiut, wrac z Andre Bikeyem, który dołączył do zespołu z Reading.

W ekipie Manchesteru United problemy z kostką ma Jonny Evans. Nemanja Vidić jest nadal kontuzjowany, a Rio Ferdinand został wykluczony z gry na dwa tygodnie z powodu bólu w udzie. W związku z tym na środku obrony zobaczymy dzisiaj prawdopodobnie Wesa Browna oraz Johna O’Shea.

Fani Burnley zapewne ostrzą sobie zęby na dzisiejszy pojedynek. Klub powrócił bowiem do najwyższej klasy rozgrywek po 33 latach absencji. Wizyta Manchesteru United na pewno sprawi, że Turf Moor wypełni się do ostatniego miejsca. Ostatni mecz gracze Burnley przegrali ze Stoke City. Teraz jednak będzie zupełnie inaczej, gdyż grają na własnym stadionie, na którym wygrali 6 ostatnich meczów.

Owen Coyle udowodnił potencjał swojego zespołu, pokonując w zeszłym sezonie w pucharach Arsenal, Chelsea, Fulham oraz West Bromwich. Jednak ostatnią wygraną przeciwko Manchesterowi United The Clarets zanotowali w 1968 roku. Była to drużyna z Georgem Bestem, Denisem Lawem oraz sir Bobbym Charltonem w składzie.

Fanatyków Czerwonych Diabłów martwi skuteczność ich pupili. Po odejściu Cristiano Ronaldo oraz Carlosa Teveza ciężko wskazać konkretnego lidera w zespole, który potrafiłby wziąć ciężar gry i odpowiedzialność na siebie. Zarówno kibice jak i sir Alex Ferguson duże nadzieje wiążą z Waynem Rooneyem oraz nowoprzybyłym Michaelem Owenem.

Fakty meczowe:
- Dzisiejszy mecz będzie pierwszym pomiędzy tymi drużynami w najwyższej klasie rozgrywek od 19 kwietnia 1976 roku. Tamtego dnia Diabły wygrały 1:2 na Turf Moor,
- Od tamtej pory oba zespoły spotkały się w pucharach trzykrotnie. United wygrywało każdy pojedynek (dwumecz w 1984 oraz mecz w 2002),
- W zeszłym sezonie Burnley wygrało dopiero swój piąty mecz po starcie ligi. Było to przeciwko Nottingham Forest 13 września, ponad miesiąc po starcie rozgrywek,
- The Clarets pokonali pięciokrotnie drużyny z Premiership w pucharach w zeszłym sezonie. Najpierw West Brom w FA Cup a następnie Arsenal, Chelsea oraz Fulham w Pucharze Ligi. Ekipa odpadła z turnieju po przegranym dwumeczu z Tottenhamem, wygrywając jednak rewanż 3:2,
- Manchester United wygrał 9 z 10 swoich ostatnich ligowych pojedynków. W tym czasie punkty Diabłom udało się urwać jedynie Arsenalowi, remisując 0:0 na Old Trafford 16 maja,
-W ubiegłym sezonie United zdobyło wszystkie możliwe punkty w meczach z beniaminkami, strzelając łącznie 20 bramek Hull, Stoke oraz West Brom. Dwa lata temu było podobnie,
- Sezon 2008/2009 był pierwszym od 2000 roku, w którym Diabłom udało się zdobyć 90 punktów. Wyrównali oni również rekord 28 wygranych spotkań w lidze.

Sędziowie:
Arbiter główny: Phil Dowd
Asystenci: Adam Watts, Trevor Massey
Sędzia techniczny: Mark Halse

Ostatni pojedynek:
Burnley 0:2 Manchester United
3 grudnia 2002
Gole: Forlan 35’, Solskjaer 65’.


TAGI


« Poprzedni news
Rooney ustrzeli dziś setkę?
Następny news »
Kluby mają więcej czasu na transfery

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (117)


Bartoosh21: żal !!
!
» 19 sierpnia 2009, 22:28 #22
Shpongle: MUSI WEJSC SCHOLES I BERBA :)
» 19 sierpnia 2009, 21:48 #21
Paps: Master to nie byla 1 okazja>Przypomne Ci 2 minuta meczu i Owen tuz przed bramka majta sie w pilke,potem Owen dostaje idealna wrzutke na glowke i tez w nia nie trafia
» 19 sierpnia 2009, 21:46 #20
84cantona7: po pierwszej polowie mam wrażenie że Parka to trzymają tylko dlatego żeby sprzedaż koszulek w azji nie spadła- kompletne dno Karny powinien strzelać Anderson Takie moje zdanie No i nie moge patrzec na tego ręcznika w bramce
» 19 sierpnia 2009, 21:45 #19
Paps: Dokladnie,Evra jest najbardziej ofensywnym zawodnikiem juz w 2 meczu,to bardzo martwii,poza tym Brown bardzo slabo,Rooney slabo,Owen rowniez,pochwalic moge jedynie Evre i Andersona:/
» 19 sierpnia 2009, 21:40 #18
rvn10: Więc tak Park tragedia ja już dawno bym go wyrzucił z MU,Giggs na stojąco,Rooney dosyć słabo,jedynie Evra coś tam próbuje pociągnąc gre ,druga połowa nasza
» 19 sierpnia 2009, 21:39 #17
Paps: Bartoosh uspokoj sie,przypomnij sobie mecz z Wigan pod koniec tamtego sezonu,tez tak bylo,po prostu druzyny ktore wyjda na prowadzenie z Manchestrem,potem sie bronia na maxa cala druzyna pod bramka i stawiaja na niej jeszcze klubowy autobus.Zobaczycie wpadnie jedna,wpadna trzy:)
» 19 sierpnia 2009, 21:38 #16
rvn10: Dzieci ! też jestem niezadowolony z gry ale poczekajmy przed nami CAŁA DRUGA POŁOWA wygramy 3-1 OBUDŹCIE SIĘ
» 19 sierpnia 2009, 21:36 #15
Paps: ehh,no nie strzelil az tak zle karnego,wyczul go,no coz.ale wiem jedno burnley nie moze caly czas sie bronic i miec takiego fuksa;),wygramy 3-1
» 19 sierpnia 2009, 21:34 #14
Alpinek: w United na ta chwile nikt nie potrafi odpowiednio rozgrywać piłki, Rooney znowu sie cofa i tak będzie cały sezon niestety.
» 19 sierpnia 2009, 21:21 #13
parada: pozdrowienia dla Owena i dla calej linii pomocy która nie potrafi skonstruować ataku:)
PS>1-0
» 19 sierpnia 2009, 21:06 #12
mrowaacmg: nieastey 1;0 burlney blake w 19 min co jest z united
» 19 sierpnia 2009, 21:06 #11
Alpinek: Ładna bramka, szkoda że w plecy
» 19 sierpnia 2009, 21:06 #10
Bartoosh21: na pewno tam jest mecz?
» 19 sierpnia 2009, 20:30 #9
Bartoosh21: jak ktos ma bezposredni link to bardzo prosze ;]
» 19 sierpnia 2009, 20:18 #8
lukasz1143: A widzieliście tą wypowiedź :)
[link usunięty]
obrone_w_Europie.html

On chyba musiał patrzyć na dzisiejszy skład Manchesteru :) i nawet wtedy bym się nie zgodził :)
» 19 sierpnia 2009, 19:02 #7
Bartoosh21: jesli ktos bedzie miał link do spotkania to proszę podac mi go w prywatnej wiadomosci lub na forum, będę wdzięczny bo wrócę do domu dopiero tuz przed spotkaniem ;p
» 19 sierpnia 2009, 16:00 #6
bobsley: "W ubiegłym sezonie United zdobyło wszystkie możliwe punkty w meczach z beniaminkami, strzelając łącznie 20 bramek Hull, Stoke oraz West Brom."

i tak ma być w tym roku też bo prawda taka że tytuł w ubiegłym sezonie Diabły zapewniły sobie dzięki zwycięstwom nad beniaminkami a nie z ekipami "Wielkiej Czwórki"

A chciałbym zobaczyć taki skład ale pewnie tak nie będzie:

kuszczak
de leat-evans-cathcart-fabio
valencia-carrick-anderson-park
rooney-owen

Grunt to zgarnąć 3 pkt i nie ważne w jaki sposób ... 0-1 biorę w ciemno a szczerze to nie liczę na wielki pogrom Burnley ... chciałbym zobaczyć dziś Welbecka!
» 19 sierpnia 2009, 12:36 #5
Bart: @bzutos - wlasnie ze o 20:45. O 21 to Liverpool gra :)
» 19 sierpnia 2009, 12:27 #4
trojka91: a moze dzis Berbatov cos ustrzeli pasowalo by zeby sie ogarnol ;p
» 19 sierpnia 2009, 12:27 #3
lukasz1143: Pomimo naszych wielkich problemów ze środkiem obrony mam nadzieję że poradzimy sobie w tych trudnych jak nasz zespół warunkach boiskowych :)
» 19 sierpnia 2009, 12:18 #2
bzutos: o 21, a nie 20:45 ;P
» 19 sierpnia 2009, 12:13 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.