Wenger: Popełniłem błąd

Przypomnijmy, 3 kwietnia 2004 roku na Villa Park w Birmingham w ramach półfinału Pucharu Anglii United zmierzyli się z Arsenalem. Mecz dzięki bramce Paula Scholesa wygrali podopieczni Sir Alexa Ferguson i awansowali do finału, w którym pokonali drugoligowy Millwall 3:0. Arsenal natomiast w zeszłym roku miał w przeciągu czterech dni dwa bardzo ważne spotkania – ten właśnie mecz z United i rewanżowe spotkanie ćwierćfinału Ligi Mistrzów przeciwko Chelsea. Wenger na mecz z Arsenalem wystawił swoich najlepszych zawodników, którzy kilka dni póĽniej zagrali w spotkaniu z Chelsea.

Oba te spotkania Kanonierzy przegrali – 0:1 z MU i 1:2 z Chelsea i tym samym zaprzepaścili szansę na zdobycie Potrójnej Korony jako drugi europejski zespół po Manchesterze United, który tego nie lada wyczynu dokonał w 1999 roku.

Wenger przyznał na dzisiejszej konferencji, że popełnił błąd posyłając w bój meczu z MU swoich najlepszych graczy, a nie oszczędzając ich na psychologiczny i trudny mecz z londyńskim rywalem.

„Byłoby lepiej, gdybym wtedy oszczędził kilku zawodników więcej i powiedział sobie ‘Lepiej przejść Chelsea i znaleĽć się w półfinale Pucharu Europy’” – powiedział Wenger dziennikarzom.

Nie licząc zeszłorocznej porażki Arsenalu z United w Pucharze Anglii, Wenger wraz ze swoją drużyną ustanowił świetny rekord wygrywając FA Cup w 1998, 2002 i 2003, i przegrywając w 2001 roku finał w końcowych minutach meczu z Liverpoolem.

„W ostatnich sześciu czy siedmiu latach graliśmy w czterech finałach i dwukrotnie w półfinałach, co dla nas zawsze będzie czymś ważnym” – kontynuował francuski szkoleniowiec Arsenalu.

„Jak dla mnie, liczą się trzy najważniejsze rozgrywki – najpierw Premier League, póĽniej Liga Mistrzów, a dopiero potem jest Puchar Anglii”.

W trzeciej rundzie FA Cup, której spotkania rozgrywane będą w piątek, sobotę i niedzielę, Manchester United zmierzy się z Exeter City (liga Conference), a Arsenal z Stoke City (liga The Championship – odpowiednik naszej II. ligi).