Ferguson: "Konsekwencja kluczem do naszego sukcesu"

» 26 grudnia 2004, 19:50 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Sir Alex Ferguson było bardzo zadowolony po dzisiejszym zwycięstwie z Bolton Wanderers na Old Trafford. Czerwone Diabły wygrały 2:0, a gole strzelili Ryan Giggs i Paul Scholes. Oto, co menadżer United miał do powiedzenia, na konferencji prasowej.
Ferguson:
» Manchester United
"Kontrowaliśmy grę przez cały mecz. Byłem pewny, że wygramy. Jednak całkowicie odetchnąłem po drugiej bramce. Bolton zawsze potrafi wyrównać, to bardzo zdeterminowa drużyna. Zawsze czujesz się w niebezpieczeństwie przez ostatnie pietnaście minut. Ale sązę, że broniliśmy się bardzo dobre i goście nie mieli żadnej szansy na zdobycie gola.

Mieliśmy dużo okazji w pierwszej połowie, jednak najważniejsze jest, że graliśmy bardzo dobrze przez cały mecz. Ryan Giggs był fenomenalny dzisiaj, lecz reszcie też należą się pochwały.

Co do akcydentu Rooneya - widziałem wszystko na monitorze i nic w tym złego nie było [Wayne uderzył lekko w twarz Tal Bena Haima, gdy ten zaczął go przepraszać za faul - dop. Ralf]. Sędzia naprawdę bardzo dobrze dzisiaj gwizdał.

Scholes nie trenował przez cały tydzien, bo miał grypę. Wczoraj nie czuł się tak Ľle, jednak postanowiłem dać mu odpocząć i posadziłem go na ławkę. Gary Neville i Eric Djemba-Djemba także nie byli w pełni sił, więc odesłałem ich do domu tuż przed dzisiejszym spotkaniem. Jednak wszyscy powinni wyzdrowieć do wtorku.

Villa zagrała dobrze z Chelsea, szczególnie w pierwszej połowie. Mają kilku młodych graczy, spragnionych zwycięstw. Zobaczymy, jak to będzie."

Następne spotkanie już w najbliższy wtorek o godzinie 21:00. Na Villa Park Aston Villa podejmuje Manchester United.


TAGI


« Poprzedni news
Gerrard do United?
Następny news »
Allardyce - "Rooney powinien zobaczyć czerwoną kartkę"

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.