Manchester United w finale tegorocznej Ligi Mistrzów zmierzy się z Chelsea Londyn lub FC Barceloną. Według sir Alexa Fergusona bardziej prawdopodobny jest scenariusz powtórki sprzed roku, kiedy to „Czerwone Diabły” zagrały z „The Blues”.
» Sir Alex Ferguson z uwagą będzie obserwował starcie Chelsea Londyn z FC Barceloną
Manchester United po świetnym spotkaniu na Emirates Stadium i wygranej 3:1 awansował do finału Champions League, który 27 maja odbędzie się w Rzymie. W środę zespół sir Alexa Fergusona pozna rywala, z którym przyjdzie mu się zmierzyć o najcenniejsze trofeum klubowe w Europie.
- Barcelona ma fantastycznych zawodników. Oglądałem ich mecz w sobotę. To był cudowny występ – przyznał sir Alex Ferguson na antenie ITV.
- Mają jednak problem ze stoperami, co w meczu z Chelsea może ich drogo kosztować. Myślę, że to „The Blues” awansują do finału – dodał Szkot.
Początek środowego meczu na Stamford Bridge pomiędzy Chelsea Londyn a FC Barceloną o godzinie 20:45.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (18)
ManUtdFun: Jeżeli tak będzie to będzie to już trzeci finał przez te 3 lata z nimi. Najpierw finał pucharu Anglii który przegraliśmy. Potem finał LM który wygraliśmy. Teraz znów finał LM który oczywiście....wygramy. Dziś o 20:45 się przekonamy kogo pokonamy w Rzymie :)
olllab: Zgadzam się z SAF! Chce obejrzeć powtórke z zeszłego sezonu!Chodzi mi przede wszystkim o końcowy rezultat;) Ale jeśli będzie to Barca to i tak sobie poradzimy!W końcu trzeba obronić tytuł!!:)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Manchester United - West Ham United. Oficjalne składy. 14. kolejka Premier League
Manchester United - West Ham 1:1. Teatr Marzeń stał się Teatrem Rozczarowań
Manchester United - West Ham United. Zapowiedź 14. kolejki Premier League
„Dość już tego”. Paul Scholes uderza w Rubena Amorima
