W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Po skromnym zwycięstwie nad Arsenalem sir Alex Ferguson woli dmuchać na zimne i już mówi swoim podopiecznym, że to jeszcze nie koniec walki o finał Ligi Mistrzów. Szkot zapowiada, że nie będzie powtórki sprzed dwóch lat, kiedy w rewanżu z AC Milanem United przegrało 3:0 i nie zagrało w finale.
» Ferguson nie powtórzy błedu
Trener przyznaje, że po wygranej 3:2 na Old Trafford do Włoch Diabły pojechały zbyt zmęczone i nie podołały Milanowi wysoko przegrywając. Tamta porażka jest jak dotąd ostatnią, jaką United odnotowało na europejskiej arenie. Fergie twierdzi też, że na Emirates Stadium wszystko potoczy się inaczej niż wówczas na San Siro.
- Nic nie wskazuje na to, żebyśmy mieli tak skapitulować, jak wtedy w Mediolanie. Wówczas grałem ciągle tym samym składem. Teraz mam szeroką kadrę, z której mam zamiar skorzystać – zapowiedział trener.
Po tych słowach sir Alexa możemy oczekiwać, że w meczu z Middlesbrough zobaczymy na murawie takich piłkarzy jak Paul Scholes, Ji-Sung Park, Rafael da Silva czy Ben Foster, którzy byli niewykorzystanymi zmiennikami na Old Trafford w spotkaniu z Arsenalem. Szkoleniowiec United przyznaje również, że za jego zespołem przemawia doświadczenie, które powinno bez przeszkód poprowadzić ich do finału w Rzymie.
- Nasze doświadczenie jest niepodważalne, a występy na wyjazdach doskonale to pokazują. Zarówno z Porto jak i z Interem zagraliśmy świetnie. Młodzi piłkarze mają już na swoim koncie rozegranych wiele spotkań Ligi Mistrzów. W końcu kiedy ktoś jest na europejskim szczycie tak długo jak my, to nie ma się czemu dziwić – doświadczenie musi być pomocne.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (8)
bar: Przez pryzmat tego co zobaczyłem na OT zgodze sie w 100% fergi dmucha na zimne. Ja osobiscie o wynik jestem spokojny...MU na OT rozniosło gunnersów jak przysłowiowy "gnój po polu" jak MU chciał tak arsenal grał...
Kilkoma podaniami i jednym groźnym strzałem popisał sie Cesc a pozatym smród, brud i ubóstwo w drużynie gunnersów. Song i Diaby nie specjalnie pewni w defensywie i nieskuteczni w ofensywie jednym słowem DNO Theo i nasri kompletnie wyłączeni, obrona sie ... na +ocenił bym Gibsa to jest przyszłość angieskiej obrony...
a i jeszcze atak(a wogóle był??) Adebayor sam na dwujke najlepszych obrońców świata... oddał jeden NIECELNY strzał.
daje sie zauważyć brak V. Persiego i Arshavina... nie mają kim straszyć
osobiscie jestem spokojny o wynik ale oczywiście nie wolno lekceważyć przeciwnika to w końcu arsenal co nie zmienia faktu że to MU będzie w finale.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.